Ciekawy ciemniaczek, z wyraźnymi palonymi porterowymi nutami, rozgrzewające, niezbyt wyraźnie przebija się nutka goryczkowa, ale to nie przeszkadza. Zrównoważone. Zapach słodowy, bardzo przyjemny. Dobrze nagazowane, z piękną i gęstą pianą. Na miejscu Zythuma (który ma zapewnioną skrzyneczkę tego specyfiku) pospieszyłabym się z odbiorem, w przeciwnym razie skrzyneczka może zacząć się kurczyć, w czym z przyjemnością jej pomogę
Zakład Piwowarstwa Domowego Brodarek - warka nr 19: Zythumowe
Collapse
X
-
degustowałem niedawno, przy okazji przedgiełdowej wizyty przedstawiciela ZPD Brodarek w Krakowie tego niezwykle smacznego buteleczkę niemałą, ale jakże wybornie smakowitą...
część doznań nieco już przyblakła, reszta gdzieś się pochowała w pamięcie, ale to co mnie urzekło to cudowny kawowy bukiet i gęsta prawie czarna barwa. niby 15stka, ale smakuje jak pyszny łagodny porterek górnej ferm.
-
Comment