Przaśna Kaśka 13 Blg, alk obj 5 % warzona 14.06.04 rozlana 21.06.04.
Piwo stosunkowo ciemne jak na pszeniczniaka ale klasycznie mętne. Piana nie oszałamiając, opadła dość szybko pozostawiając jednak do samego końca kożuszek. Natomiast już z pierwszym łykiem pojawiają się typowe doznania smakowo-zapachowe piw pszenicznych czyli to co lubie najbardziej.
Delikatne nutki bananowe wspomagane subtelnym nagazowaniem w połączeniu z tym, że moimi ulubionymi piwami są właśnie pszeniczniaki, spowodowały, że Przaśna Kaśka szturmem wdarła się do pierwszej trójki moich ulubionych piw domowych wywalając z pudła Zbójnickie.
Piwo stosunkowo ciemne jak na pszeniczniaka ale klasycznie mętne. Piana nie oszałamiając, opadła dość szybko pozostawiając jednak do samego końca kożuszek. Natomiast już z pierwszym łykiem pojawiają się typowe doznania smakowo-zapachowe piw pszenicznych czyli to co lubie najbardziej.
Delikatne nutki bananowe wspomagane subtelnym nagazowaniem w połączeniu z tym, że moimi ulubionymi piwami są właśnie pszeniczniaki, spowodowały, że Przaśna Kaśka szturmem wdarła się do pierwszej trójki moich ulubionych piw domowych wywalając z pudła Zbójnickie.
Comment