Browar Christofer - Czarna Koza, warka #3

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    Browar Christofer - Czarna Koza, warka #3

    Pierwotnie o ile pamiętam miał to być koźlak, ale się Chrisowi sypnęło za dużo słodu ciemnego karmelowego, czy jakos tak

    Osobiście bardzo lubie takie piwa: nieprzenikniona czerń, beżowa pianka, niewysoka, goryczka mocno palona, jednakże z akcentami chmielowymi (albo mam zwidy, przyjemna słodycz ładnie się z tą goryczką komponuje. Bardzo esencjonalne.

    Nieco podobne piwko piłam w wykonaniu Mjp - choć tamto było z ekstraktów - jedna rzecz je łączy - oba zostały stworzone w wyniku złych obliczeń piwowarów. A ja powiem tak: ludzie ! Róbcie takie piwa celowo! Są pyszne!
    Piąteczka
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



  • jerzy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 4707

    #2
    Zapomniałaś o moim debiutanckim "koźlaku", do którego (oczywiście przypadkiem) wlałem dużo za dużo ekstraktu barwiącego...
    browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

    Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

    Comment

    • CarlBerg
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2003.09
      • 968

      #3
      Skoro Jerzy się wciął - to i mi wolno

      Chciałbym przypomnieć Piwowarowi Christoferowi, że choć On już otrzymał nasze piwa - ja o Jego piwach tylko czytam
      Last edited by CarlBerg; 2005-02-04, 02:04.
      Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
      Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

      Comment

      • JAckson
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2004.05
        • 6122

        #4
        Otworzyłe owo piwko po prawie półrocznym trzymaniu w piwnicy.

        Nawet zapomniałem jego nazwy, gdyż etykietki nie posiada a jedynie kapsel z nr warki.

        Zawartość bączka przelana do kufelka prezentuje się bardzo ciekawie.

        Kolor piwa, piana, zapach i smak skojarzył mi się z porterem.

        Bardzo smaczne piwo o bardzo ładnej i trwałej pianie.

        Warto było odczekać te miesiące by piwo się "dotarło".

        W butelce było trochę zbędnych osadów ale ogólnie naprawdę dobre piwo.

        Dzięki Chris
        MM961
        4:-)

        Comment

        • jerzy
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.10
          • 4707

          #5
          Silna goryczka palonego słodu, maskująca goryczkę chmielową, ale jednocześnie wyraźna treściwa słodowość - to się nazywa idealne połączenie. Do tego dobre nagazowanie i trwała piana.
          Ogólnie bardzo podobne do mojego "Koźlaka przestępnego" - i powiem nieskromnie, że jest to bardzo dobre porównanie.
          browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

          Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

          Comment

          • jerzy
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.10
            • 4707

            #6
            Przez rok Czarna Koza zyskała chyba trochę na wytrawności, w każdym razie smakuje teraz jak stout. Piana nadal nie odpuszcza aż do samego końca i pozostaje na dnie pustego kufla - tak jak smutne westchnienia, że to już koniec...
            browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

            Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

            Comment

            • ART
              mAD'MINd
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2001.02
              • 23903

              #7
              akcja - remanent w leżakowni

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
              Przez rok Czarna Koza zyskała chyba trochę na wytrawności, w każdym razie smakuje teraz jak stout. Piana nadal nie odpuszcza aż do samego końca i pozostaje na dnie pustego kufla - tak jak smutne westchnienia, że to już koniec...
              ha! a co słychać u tej kozuni po kolejnym roku?

              piana dalej nie odpuszcza - jest bombowa i beżowa. w zapachu czuć przegięcie z ilością karmelowych/palonych słodów, do tego klimatu kawowo-rozpuszczalnikowego nieco. barwa - fajna - ciemna wiśnia w czekoladzie - wpadająca w czerń po dolaniu mętów w smaku stosunkowo słodkie, z nutką kawową uaktyniającą się chwilę po przełknięciu, oleiste i ciągnące w konsystencji nasycenie ok. czuć moc tego piwa
              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

              Comment

              Przetwarzanie...