Browar Christofer, warka#6a

[Marusia]

Kolor: cosik jak Palm
Piana: rewelacja
Nagazowanie: jak trzeba
Smak: dobrze chmielone, ale też smak słodu karmelowego się przebija. Smak sugeruje spory balling, aczkolwiek Chris1987, który siedzi tu i pilnuje, co piszę, twierdzi, że jest to tylko 12 blg (ale może miał zepsuty ballingometr)

A tak w ogóle to pisze pod presją i jutro zamieszczę prawdziwy opis

[jerzy]

Chris siedział i pilnował, ale nie dopilnował prawidłowej (zmienionej) nazwy browaru...

[Marusia]

Bez nadzoru potwierdzam, że piwko było re-we-la-cyj-ne. A o zmianie nazwy, faktycznie, coś Chris nie wspominał?

[Chris]

Chciałem sprawdzić kto czyta moje posty dokładnie i wyszło Risto Mikrobrowar

[jerzy]

Piana, piana, prawie cały kufel piany i za cholerę nie chce zejść!
Kolor mocnej ciemnej herbaty, ale piana biała. CO2 buzuje aż miło.
W smaku bardzo łagodne, słodowe. Chmielu wolałbym więcej (ja zawsze chcę więcej ).
Wcale nie wydaje mi się, żeby w Risto Mikrobrowarze był zepsuty ballingometr - to piwo jest po prostu bardzo pełne w smaku, ale na więcej niż 13°Blg to na pewno nie wygląda.

[jerzy]

Spod kapslka nieśmiało syknęło, a po chwili zastanowienia piana ruszyła ostro do góry, pociągając za sobą niestety drożdżowe fusy z dna butelki. Dało się nalać do kufla bez większych problemów, ale potem piana nadal rosła i rosła...
W smaku rewelacja, pełne, słodowe i wyraźnie goryczkowe. Teraz już wcale mi chmielu nie brakowało. Zaś mój nos mówi jednoznacznie: miód gryczany.

Wspaniałe świąteczne piwo na moje dzisiejsze urodziny!

[Chris]

Spod kapslka nieśmiało syknęło, a po chwili zastanowienia piana ruszyła ostro do góry, pociągając za sobą niestety drożdżowe fusy z dna butelki. Dało się nalać do kufla bez większych problemów, ale potem piana nadal rosła i rosła...
W smaku rewelacja, pełne, słodowe i wyraźnie goryczkowe. Teraz już wcale mi chmielu nie brakowało. Zaś mój nos mówi jednoznacznie: miód gryczany.

Wspaniałe świąteczne piwo na moje dzisiejsze urodziny!

Nos swoje a prawda swoje...żadnego miodu w tym piwie nie było:P

[jerzy]

Wiem - ale piwo pachniało mi tak, jak pachnie miód gryczany. Albo może jak sama gryka - tylko że tej nie mam, zaś miód w domu mam i mogłem porównać.