Browar "Czterech z Portierni i Pils", Siekierka #23s

[e-prezes]

odczekało za lodówką tydzień od warsztatów wrocławskich i odkrywszy je przez przypadek postanowiłem wzmocnić się po trudach giełdy tyskiej.
butelka dość osobliwa - z b. długą szyjką - chyba ze zwierzyńca, 330 ml z czerwonym kapselkiem; orginalna prezentacja!
przelane do pąkala do klasztornych prezentowało się jeszcze lepiej niż w butelce mimo zastosowania pąkala o dość szerokim obwodzie piana na 1 cm utrzymywała się do samego końca spożycia, w środku mały gejzer powodował delikatne wybrzuszenie w pianie. nasycenie jak można się domyślić, wyśmienite (obawiałem się, że szybko mi się odgazuje w takim naczyniu).
ekstrakt 17.5*blg sprawiał, że po pierwszych łykach czuć było alkohol, ale w miarę degustacji łagodniał posmakiem jakby korzennym, przyjemnie i nie nachalnie gorzkim, z karmelowymi nutkami przy końcu spożycia. kolor jasnobursztynowy puszczał ciekawe refleksy świetlne - pulsował emocjami potęgowany gejzerem co2 dobywającym się z głębi duszy...
a już schodząc na ziemię... bardzo pyszne mocne piwo z charrrrakterem

[Marusia]

No tak, a mówiłam, nie spożywać przed wrześniem

[e-prezes]

acha, to tego nie pamiętałem... 12 tygodni leżaka wydało mi się wystarczającą ilością

[Tomasz_FK]

przelane do pąkala do klasztornych prezentowało się jeszcze lepiej niż w butelce

A czy ten pąkal, to skrzyżowanie tulipana z pokalem? Serio pytam.

[Marusia]

acha, to tego nie pamiętałem... 12 tygodni leżaka wydało mi się wystarczającą ilością

Przy klasztorniakach im dłużej czekają, tym lepiej

[e-prezes]

A czy ten pąkal, to skrzyżowanie tulipana z pokalem? Serio pytam.

kielich był do "De Koninck", bo miałem jeszcze do Palma, ale tamten mi bardziej pasował. piwko mimo, że wcześniej spożyte moim zdaniem było pyszne i nieczego mu nie brakowało.

[Marusia]

Wczoraj zrobiliśmy ze Slavoyem i Naczelnikiem test porównawczy Siekierki i Toporka - bliźniaczej warki na inszych drożdżach - i muszę przyznać, że siekierka lepsza, piana super, już całkiem smaczna, ale za parę miechów to w ogóle będzie miód w gębie

[sloniatko]

No tak, a mówiłam, nie spożywać przed wrześniem

Ja zgodnie z rozkazem, czekam

[strzelczyk76]

Siekierka zwala z nóg - pewnie podobnie jak "komandos" Mastalerza jednak zupełnie w innym stylu.

Jej moc, zapach i smak urzeka! Opakowanie i etykieta - w najlepszym stylu browaru "Czterech z Portierni i Pils" + super czerwony kapsel

Już próba nalania jest wyzwaniem, jak najbardziej wskazane jest serwowanie piwa z butelki 0,33 - w naczyniu 0,5 litrowym. Piana gigant, w dodatku gęsta i trwała niesamowicie. Przy nalewaniu już można delektować się wspanałym zapachem drożdży belgijskich, a gdy uda nam się już przebić do pierwszego łyka - nasze gardło zalewa moc - i wydaje się że będzie czuć przede wszystkim alkohol - ale po chwili uwidacznia się głęboki słodowy smak z przebijającągoryczką, wydaje się że pijemy coś gęstego, zawiesistego - i bardzo smacznego!!!
Do tego piękny, głęboki bursztynowy kolor, cały czas ulatujące drobne pęcherzyki gazu, gruby kożuch piany do samego końca - i można się długoooooo delektować

W celach eksperymentalnych chętnie bym zobaczył, co się dzieje po wypiciu kilku takich buteleczek... czego Państwu i sobie życzę!

Gratulacje dla Pani Prezes!!!

[Andi]

Siekierka -Warka 23 s
Wyeast Belgian Abbey 17,5/3 BLG
Warzone 27.02 2005 a dzisiaj wypite przezemnie.
Barwa ciemno brazowa metna
Piana obfita trwala.
Piekna Aroma trudna do okreslenia z jakimis Ziolami-Troche Anyzu troche Miety.
Bardzo dobre Piwo naprawde robione na wzör belgijskich Trapistöw.
Polecam-Pycha

[breslauer]

Spożyte w ostatni weekend, zgodnie z instrukcją.
Siekierka ma bardzo piękny, ciemnobursztynowy kolor. Na pewno pierwszą rzeczą, któa zwróciła moją uwagę była piana, która chciała jak najszybciej opuścić szkło nie zważając na moją perswazję ... Skutek był taki, że część piany znalazła się na dywanie ... Piana już do końca pozostała grzecznie w szklanicy tworząc miły dla oka kożuszek. Zapach: kwiatowo-miodowy, podobnie można by opisać smak, z tym że w ustach czuć nieco więcej słodyczy. Tylko nie bardzo wiem, czemu Siekierka, bo mocy w tym piwie nie czułem w ogóle ... Może inaczej bym mówił po kilku butelkach (proszę tego nie traktować, jak próby wyłudzenia ).

[fidoangel]

siekierka (...) i.t.p

A może by ograniczyć dostęp do tego rodzaju postów osobom młodym stażem ,,FORUMOWYM'' albo tym co nerwy mają słabsze(no o sobie myślę zwłaszcza ) -bo co ja komu zrobiłem,że Wy Tak a ja NIE??????

[Twilight_Alehouse]

A może by ograniczyć dostęp do tego rodzaju postów osobom młodym stażem ,,FORUMOWYM'' albo tym co nerwy mają słabsze(no o sobie myślę zwłaszcza ) -bo co ja komu zrobiłem,że Wy Tak a ja NIE??????

Zagadaj grzecznie z Panią Prezes, daj Jej jakieś fajne piwko, to może też coś dostaniesz

[fidoangel]

Ale jak się człek od maleńkości ,,wstydza majestatu,, to wiesz- nie takie proste

[Marusia]

Fido, byłeś zapraszany juz na wrocławskie spotkania, nie pojawiłeś się, więc niby jakim cudem mialbys dostać ode mnie piwko?

Zresztą, Siekierka już prawie "wyszła", więc możesz liczyć ewentualnie na inne piwko. Ale po nie trzeba się pofatygować do knajpy na spotkanie z sekcją Wroc