ZPD Brodarek, warka nr 32

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19261

    ZPD Brodarek, warka nr 32

    warka 32, pszeniczniaczek lekki, bo z obniżonym balingiem. ile? trudno okreslić.

    kolor: słomkowy, jaśniejszy od koncernowych (np. Tuchera), mętny;
    zapach: nutki bananowe, a jakże; nawet intensywne jak na piwko ze zmniejszonym balingiem;
    piana: początkowo dość obfita, z czapą, ale utrzymująca się do połowy wypitej szklanki;
    nasycenie: przyzwoite, początkowo intensywne, potem już słabe;
    smak: kwaskowy jak powinien, gdzieś w głębi czuć jednak jakby się rozmywał;
    ogólnie: lajtowy napitek na gorąc bez jakkichkolwiek rewelacji, ale przyjemny.

    thx, darek
  • iron
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.08
    • 6720

    #2
    Jeśli już drogi kolego, to piwo mogło mieć obniżony Balling FCJP a dokładniej miało mniej stopni Ballinga w brzeczce nastawnej niż kanon pszeniczniaka sugeruje

    A żeby być jakoś w temacie, to jeszcze nie piłem złych piw z ZPD Brodarek, więc i ten napitek musiał być zacny
    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
    Rock, Honor, Ojczyzna

    Comment

    • naczelnik
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.08
      • 1884

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
      ...
      piana: początkowo dość obfita, z czapą, aleutrzymująca się do połowy wypitej szklanki;
      Nie ma piany - źle. Jest - też niedobrze, bo "tylko" do połowy szklanki...
      Darek, podesłałbyś coś do subiektywnej oceny
      Last edited by naczelnik; 2005-06-24, 00:47.
      Popieram domowe browary!

      Polakom gratulujemy naczelnika

      Zamykam browar.
      Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

      gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

      Comment

      • dkrasnodebski
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.05
        • 2316

        #4
        Uważam, że nie powinno tłumaczyć się ze swoich produktów ale chyba trza tu kilka słów wyjaśnienia.
        Piwo zwie się "Cienkusz pszeniczny" i jako takowy ma 9blg gdyż w założeniu miał być piwem na dwa, trzy hausty co by ugasić pragnienie podczas upałów i jako takowe sprawdza się doskonale.

        Prezesie, dziękuję za recenzje przyznam Ci się że tak samo postrzegam to piwo a więc chyba wszystko jest w pariadkie
        Ironie, o ile dobrze pamiętam to posiadasz przynajmniej jedną butelkę PET tego piwa i bardzo dziękuję za dobre słowo . Ja również nie piłem złego piwa z tego browaru
        Panie Naczelnik, mówisz masz
        Last edited by dkrasnodebski; 2005-06-24, 08:07.
        Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

        www.radoslawstolar.pl

        Comment

        • Małażonka
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.03
          • 4602

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski
          (...)Ironie, o ile dobrze pamiętam to posiadasz przynajmniej jedną butelkę PET tego piwa i bardzo dziękuję za dobre słowo (...)
          Poprawka: POSIADAŁEŚ do czasu, kiedy się Twa żona owym petem nie zajęła
          Last edited by Małażonka; 2005-06-24, 08:18.

          Comment

          • dkrasnodebski
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.05
            • 2316

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka
            Poprawka: POSIADAŁEŚ do czasu, kiedy się Twa żona owym petem nie zajęła
            Fakt. Iron coś mówił, że dla Ciebie bierze to piwo ale myślałem, że się z Nim podzielisz.
            Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

            www.radoslawstolar.pl

            Comment

            • Małażonka
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.03
              • 4602

              #7
              Pewnikiem bym się podzieliła, ale tego dnia nie miał siły już pić

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19261

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika naczelnik
                Nie ma piany - źle. Jest - też niedobrze, bo "tylko" do połowy szklanki...
                ...
                jestem z tych co lubią pianę w piwie, a tym bardziej w pszenicznych. zawsze mogę udowodnić żywcopijcom lub tyskopijcom, że u mnie piana była na dwa palce i do końca jest przynajmniej w śladowej ilości.
                Last edited by e-prezes; 2005-06-24, 11:46.

                Comment

                Przetwarzanie...
                X