Dane z mikroetykiety: ok. 14 Blg, rozlew 4.01.2005, warka 19
Po otwarciu butelki powoli z niej wychodzi czop gęstej jak bita śmietana piany. Niestety piana ta, choć początkowo piękna, nie utrzymała się do końca nawet w szczątkowych ilościch.
Nagazowanie bardzo przyzwoite, zapach delikatny, charakterystyczny - ale ja oczywiście nie potrafię go określić.
W smaku fajna silna goryczka, aż język na chwilę cierpnie. W tle akcenty słodowe. Niestety, jest też jakiś dziwny posmaczek - jakby trochę chemiczny, dość bliski goryczki. Może to jakiś drętwy chmiel typu Izabela?
Po otwarciu butelki powoli z niej wychodzi czop gęstej jak bita śmietana piany. Niestety piana ta, choć początkowo piękna, nie utrzymała się do końca nawet w szczątkowych ilościch.
Nagazowanie bardzo przyzwoite, zapach delikatny, charakterystyczny - ale ja oczywiście nie potrafię go określić.
W smaku fajna silna goryczka, aż język na chwilę cierpnie. W tle akcenty słodowe. Niestety, jest też jakiś dziwny posmaczek - jakby trochę chemiczny, dość bliski goryczki. Może to jakiś drętwy chmiel typu Izabela?