Warzone 02.07.2005, rozlew 14.07.2005
Ekstrakt 17 blg, alc. 5,7
Jest to pierwsze piwo Wieliego_Leszka, które mi naprawdę smakuje
Już po zapachu czuć, że będzie to rasowy belg - ciężki, słodki, lekko kwiatowy.
Piana wysoka, średnioziarista, kremowa.
Kolor - ciemny pomarańcz.
Lekko mętne z powodu wzbijających się po otwarciu butelki drożdży. Drożdże uformowane w jakieś gluciki znowu (Wielki, sam lepiłeś?), unoszą się w piwie, niektóre powoli opadają na dno - ale nie wchodzą w zęby
Smak: Mocno gorzkie, ale słodycz na podniebieniu osadza się w trakcie przełykania. Brak papierowości
Szkoda, że tylko 0,33 butelka dzielona ze Slavoyem
Ekstrakt 17 blg, alc. 5,7
Jest to pierwsze piwo Wieliego_Leszka, które mi naprawdę smakuje
Już po zapachu czuć, że będzie to rasowy belg - ciężki, słodki, lekko kwiatowy.
Piana wysoka, średnioziarista, kremowa.
Kolor - ciemny pomarańcz.
Lekko mętne z powodu wzbijających się po otwarciu butelki drożdży. Drożdże uformowane w jakieś gluciki znowu (Wielki, sam lepiłeś?), unoszą się w piwie, niektóre powoli opadają na dno - ale nie wchodzą w zęby
Smak: Mocno gorzkie, ale słodycz na podniebieniu osadza się w trakcie przełykania. Brak papierowości
Szkoda, że tylko 0,33 butelka dzielona ze Slavoyem
Comment