Ralph (Browarzyciel) - #5 Palone

[darko]

Brown ale 14 Blg 4,5% alk.
Barwa brązowa, piwo lekko mętne. Piana średnia, szybko opadająca. Wysycenie w normie.
Zapach: Karmelowy, delikante nutki owocowe. Świetna kompozycja - do dziś nie mogę uwierzyć, że piwo może pachnieć tak świetnie!
Smak: dominuje karmelowość, lekko kwaskowy, posostawia bardzo przyjemny chmielowy posmak, goryczka idealna. Paloności się nie doszukałem
Opakowanie: Szok Pełen profesjonalizm! Wkrótce zdjęcie.
Ogólnie bardzo dobre piwo! Życzę dalszych sukcesów

[darko]

Zdjęcie może nie jest najlepsze, ale jest:

[Browarzyciel]

Cześć Darek,

Dzięki za wyrozumiałość , cieszę się, że smakowało i podobała się etykieta.

[mapajak]

Piwo otrzymane od Browarzyciela - sedrecznie dziękuję.
Kolor - ciemnobrązowy, pod światło lekko wpada w czerwień, coś jak bardzo mocna herbata. Jak przystało na prawdziwe piwo domowe - mętne.
Piana - przy ostrożnym nalewaniu do szkalnki utworzyła się kilkucentymetrowa warstwa, po kilku chwilach opadła do ok. 0,5 cm i tak już zostało do końca picia.
CO2 - idealne, nie za mocne, do końca uwalniają się delikatne pęcherzyki podtrzymujące cienką warstwę pianki.
Zapach - wspaniały, bardzo wyraźny - lubię jak piwo tak zdecydowanie pachnie - lekko kwaskowy, karmelowy, wyczuwalne nuty ciemnych gatunków słodów karmelowych.
Smak - bardzo dobry, wyraźny i zdecydowany, jak i w zapachu czuć karmelowość i kwaskowatość, ale nie taką orzeźwiającą jak np w hefeweizenach, ale tą pochodzącą z ciemnego słodu karmolowego z akcentami palonymi. Jesłi tak smakowałoby Palone z Carlsberga, kupowałbym całymi skrzynkami, a tak zostaje mi tylko zadowolić się jedną butelką. Na pocieszenie zostaje mi fakt, że w piwnicy leżakuje jeszcze pięć innych butelek piwa Ralph.
Ogólnie bardzo udane, ciemne piwo. Nie na mecz, nie do żłopania litrami, ale do powolnego smakowania, najlepiej wieczorem, na zakończenie dnia, przy dobrej muzyce. Duże brawa.
Browarzyciel - gratulacje!!!

[Browarzyciel]

Dziękuję, za pozytywną ocenę i bardzo się cieszę, że smakowało. Myślę, że możliwość dzielenia się, a w pespektywie zadowolenie obdarowanych, nadaje naszm wysiłkom więcej sensu, a w konsekwencji więcej radości z tego hobby. Dzięki jeszcze raz,