Przede wszystkim dziękuję za butelczynę.
Kolor jasny, ale nie żółty czy słomkowy z odcieniem szarości osiąganej zwykle dzięki charakterystycznej mętności. Piwo o szlachetnym odcieniu herbacianym ładnie kontrastuje z białą pianą. Podczas otwierania głośno zasygnalizowało mocne nasycenie CO2, co w przypadku Hefe-Weizen jest pożądane. Pomimo delikatnego wlewania do szklanicy utworzyła się pokaźna czapa drobno-pęcherzykowej piany. W ciągu 5 min ubyło jej co prawda 2/3 ale pozostałe 1/3 pozostawała do końca, cyklicznie odbudowywana przez uwalniające się bąbelki gazu po każdym przechyleniu szklanki.
Zapach nie pozostawia wątpliwości, co pijemy. Typowe nuty goździkowe i pszeniczne. Ogólnie rześki i przyjemny.
Smak prawdziwego bawarskiego szampana. Charakterystyczne, ale nienarzucające się nuty drożdżowe. Czasem Weizen’y są dość ciężkie tak w zapachu jak i smaku. W tym przypadku opisałbym jako lekko wytrawny, przyjemnie kwaskowy i rześki. Dobre nasycenie gazem uzupełnia smak lekko szczypiąc podniebienie i język. Goryczka prawie niewyczuwalna podczas picia, dopiero delikatnie pojawia się chwilę po przełknięciu, czyli tak jak być powinno.
Nie jest to piwo, które narzuca się konsumentowi ciężkim smakiem. Orzeźwiające i doskonale gaszące pragnienie. Dzięki 11% zaw. ekstraktu idealne na letnie upały. Jestem zadeklarowanym fanem hefe weizen, więc kilka w życiu wypiłem. Życzyłbym sobie robić podobne, więc mam cel. Zresztą drożdże 3068 są już w lodówce
Dziękuję i gratuluję
Kolor jasny, ale nie żółty czy słomkowy z odcieniem szarości osiąganej zwykle dzięki charakterystycznej mętności. Piwo o szlachetnym odcieniu herbacianym ładnie kontrastuje z białą pianą. Podczas otwierania głośno zasygnalizowało mocne nasycenie CO2, co w przypadku Hefe-Weizen jest pożądane. Pomimo delikatnego wlewania do szklanicy utworzyła się pokaźna czapa drobno-pęcherzykowej piany. W ciągu 5 min ubyło jej co prawda 2/3 ale pozostałe 1/3 pozostawała do końca, cyklicznie odbudowywana przez uwalniające się bąbelki gazu po każdym przechyleniu szklanki.
Zapach nie pozostawia wątpliwości, co pijemy. Typowe nuty goździkowe i pszeniczne. Ogólnie rześki i przyjemny.
Smak prawdziwego bawarskiego szampana. Charakterystyczne, ale nienarzucające się nuty drożdżowe. Czasem Weizen’y są dość ciężkie tak w zapachu jak i smaku. W tym przypadku opisałbym jako lekko wytrawny, przyjemnie kwaskowy i rześki. Dobre nasycenie gazem uzupełnia smak lekko szczypiąc podniebienie i język. Goryczka prawie niewyczuwalna podczas picia, dopiero delikatnie pojawia się chwilę po przełknięciu, czyli tak jak być powinno.
Nie jest to piwo, które narzuca się konsumentowi ciężkim smakiem. Orzeźwiające i doskonale gaszące pragnienie. Dzięki 11% zaw. ekstraktu idealne na letnie upały. Jestem zadeklarowanym fanem hefe weizen, więc kilka w życiu wypiłem. Życzyłbym sobie robić podobne, więc mam cel. Zresztą drożdże 3068 są już w lodówce
Dziękuję i gratuluję
Comment