Joelka, warka #5

[jerzy]

Na kapslu data (butelkowania?) 25.09.2005, brak opisu tej jednej warki w temacie warzelniczym autorki.
Piwo jaśniutkie, piana słaba - ale do końca utrzymuje się krąg, nagazowanie początkowo silnie szczypie w język, a potem się normuje.
W smaku typowy goryczkowy pils, ale z jakimś dodatkiem, którego nie mogę zidentyfikować. (Chyba za dużo już dziś wypiłem.)
Smakowicie orzeźwiające - powinno było postać do lata.

[joelka]

Tiaaa ja zawsze na kapslu podaję datę butelkowania żeby wiedzieć ile jeszcze ma postać do otwarcia Ale zmartwiłeś mnie brakiem piany bo akurat 5teczka miała najbardziej trwałą pianę z moich dotychczasowych otwartych piw

[jerzy]

Poprawka oceny po prawie rocznym leżakowaniu: piana bardzo wysoka, drobnoziarnista, trwała. Nagazowanie olbrzymie. Smak wyśmienity.
Warto było potrzymać w piwnicy!

[Krzysiu]

zapach: brak
barwa: jasnożółta
nagazowanie: duże, piwo "kipi" z butelki po otwarciu.
piana: obfita, niezbyt gęsta, biała, ale nietrwała, szybko opadająca do cienkiego pierścienia przy ścianach szklanki.

smak: mleczna łagodność, brak efektów kwaskowatych gazowo - estrowych. Niewyczuwalna goryczka, właściwie piwo bezsmakowe.

wrażenie ogólne: mało charakterystyczne piwo, nie dające przy spożyciu wrażeń smakowych. Bardzo dobre na upały jako napój orzeźwiający. Doskonale sprawdziłoby się jako piwo sieciowe.

ocena: 4.

http://www.browar.biz/galeria.php?id=7657