Z danych na etykiecie: 19,5°Blg, najlepsze do 01.09.2005 ( )
Otrzymałem na WESołym Zlocie, piję dopiero teraz (portery najlepiej pić zimą) i oczywiście nie jest zepsute - raz że to porter, dwa że domowy. Pewnie i do 2010 mógłby spokojnie postać...
Piana jest ogromna i bardzo trwała, kremowa.
Kolor ciemnobrązowy, mętny.
Drobniutkie bąbelki CO2 unoszą się leniwie, ale jest ich sporo.
Zapach intensywnie słodowy, porterowy.
Przy przełykaniu piwo najpierw wydaje się bardzo lekkie, trochę kwaskowate, dopiero po chwili pojawia się porterowa gęstość słodowa, zaś po przełknięciu intensywna goryczka chmielowa.
Ten baaardzo złożony smak składa się ogólnie na rewelacyjnego wytrawnego portera!
Otrzymałem na WESołym Zlocie, piję dopiero teraz (portery najlepiej pić zimą) i oczywiście nie jest zepsute - raz że to porter, dwa że domowy. Pewnie i do 2010 mógłby spokojnie postać...
Piana jest ogromna i bardzo trwała, kremowa.
Kolor ciemnobrązowy, mętny.
Drobniutkie bąbelki CO2 unoszą się leniwie, ale jest ich sporo.
Zapach intensywnie słodowy, porterowy.
Przy przełykaniu piwo najpierw wydaje się bardzo lekkie, trochę kwaskowate, dopiero po chwili pojawia się porterowa gęstość słodowa, zaś po przełknięciu intensywna goryczka chmielowa.
Ten baaardzo złożony smak składa się ogólnie na rewelacyjnego wytrawnego portera!
Comment