Piwo ciemne, więc pierwsze, co się rzuca w oczy to kolor, pełny, pod światło w ogóle nieprześwitujący. Piana nie zachwyca - szybko znika i pozostaje tylko w minimalnych ilościach. W smaku najpierw pojawia się słodycz (ale nie nachalna, dosyć przyjemna), a potem goryczka i taki palony posmak. Wypiłem je podobno za wcześnie - w takim razie, kto wie, jakie walory 15-tka zyska po wyleżakowaniu?
Browar Christofer - warka nr 15
Collapse
X
-
Bardzo smaczne jasne piwko, piana bez zarzutu, smak mocno chmielowy, ale nie przechmielony Sprawia wrażenie gęstości i pożywności. Moim rodzicom i wujkowi też bardzo smakowało, dzięki
Te 0,3 karmela prawie w ogóle nie wpłynęło na kolor, stawiałabym, że to był jednak monachijski
Comment
-
-
Ja kolor określiłbym jako miodowy. Pomimo zbełtania w dalekiej drodze (do Kołobrzegu) piwo było całkiem klarowne. Niewysoka piana osadzała się na brzegach kufla.
Bardzo intensywny zapach miodowo-słodowy, w smaku wyraźna goryczka chmielowa i aksamitna słodowość. Pycha!browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
Comment