Oczywiście twórca, prócz napisu na kapslu "37", nie miał czasu na takie pierdoły jak podanie ekstraktu, czy jakichś tam dat...
No więc leniu będę zgadywał: Blg - 16, warzone - styczeń 2006, drożdże Munich Lager, chmiel standardowo - dla goryczki (ew. co nieco aromat. dla smaku).
Nie wiem, co Ci Endrio o tym piwie napisać...
Piwo jest ciemne, klarowne, z drobnopęcherzykową pianą, no i bardzo smaczne. Trochę zbyt nagazowane, ale to żaden mankament. Wyczuwam gdzieś w tle lekką kwaskowatość, którą nadał jakiś słód ciemny (pewnie karmelowy ciemny).
Kolejne swietne piwo z Endriowego browaru. Licze zatem na kolejne dostawy, z kolejnych warek tego zacnego piwowara.
PS. Wiem, wiem... jestem Ci dłużny wysyłkę paru piw. Szukam odpowiedniego pudła...
No więc leniu będę zgadywał: Blg - 16, warzone - styczeń 2006, drożdże Munich Lager, chmiel standardowo - dla goryczki (ew. co nieco aromat. dla smaku).
Nie wiem, co Ci Endrio o tym piwie napisać...
Piwo jest ciemne, klarowne, z drobnopęcherzykową pianą, no i bardzo smaczne. Trochę zbyt nagazowane, ale to żaden mankament. Wyczuwam gdzieś w tle lekką kwaskowatość, którą nadał jakiś słód ciemny (pewnie karmelowy ciemny).
Kolejne swietne piwo z Endriowego browaru. Licze zatem na kolejne dostawy, z kolejnych warek tego zacnego piwowara.
PS. Wiem, wiem... jestem Ci dłużny wysyłkę paru piw. Szukam odpowiedniego pudła...