Mikrobrowar Wielkobronowicki, Kobylepolskie Pale Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19261

    Mikrobrowar Wielkobronowicki, Kobylepolskie Pale Ale

    Warka 18; blg. 12.
    kolor: złoty z pomarańczowymi reflaksami;
    zapach: hmm, nie czuć chmielu a jedynie słód;
    nagazowanie: w normie jak na tak świeże piwo;
    piana: ładna czapa, z wierzchu drobniejsze pęcherzyki, przy piwierzchni grubę bąbale, trzyma fason nie za długo, ale osadza się delikatnie na ściankach i po paru minutach w postaci firanki na powierzchni;
    smak: goryczka nadspodziewanie mała, niemniej zauważalna, łamana kwaskowymi akcentami, które w miarę picia jakby słabną. pozostaje na języku trochę słodyczy, więc mniemam, że jak dojrzeje bardziej stanie się wytrawniejsze; w porównaniu do mojego goryczkowego ejla (którego testowałem w tym samym czasie; warzony też m/w w tych dniach co Shlangiego) oraz IPA Jarosława sprzed miesiąca jest różnica, a m/w tyle samo chmielu użyliśmy.
    opakowanie: butelka NRW ze schludną etykietką nawiązującą do stylistyki etykiety Jarosława.
    ogólnie: jest postęp, ale oceniam na 3+
  • Jaroslav
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    🍼
    • 2005.10
    • 967

    #2
    Oceniając Kobylepolskie Pale Ale nie mogę uciec od porównań z
    pierwowzorem (swoją drogą sam fakt, że istnieje tego typu
    możliwość jest dla mnie ogromną frajdą).
    Nalewając piwo do szklanki momentalnie zauważa się pierwszą
    różnicę między naszymi piwami. U Shlangbaum'a piana jest
    wzorcowa - bardzo obfita drobnoziarnista, na dodatek długo
    utrzymująca się. Kolor i zapach są bardzo podobne.
    Smak. Podobieństwa: pijąc KPA wyczuwalny jest ten sam
    charakterystyczny posmak słodyczy pomieszanej z delikatnym
    kwaskowym akcentem. Różnice: goryczka nie jest już tak
    dominująca i jedynie dopełnia całość (pierwowzór znajdował
    poklask jedynie u osób lubiących mocną goryczkę w smaku
    piwa). Schlangi wyeliminował przeszkadzające w odbiorze
    piwa posmaki drożdżowe.

    Bardzo udane piwo. Mam jeszcze jedną butelkę, która
    zostanie otwarta za parę miesięcy. Myślę, że wtedy piwo
    będzie jeszcze lepsze. Schlangbaum, dzięki

    Comment

    • Shlangbaum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2005.03
      • 5828

      #3
      Nie no, aż tak dobre jak Twoje to nie wyszło

      Krakowski Konkurs Piw Domowych !

      Comment

      Przetwarzanie...
      X