Kolor ciemno brązowy, piwo mętne (osady się trochę zmąciły podczas nalewania). Piana rewelacyjna. Wielka czapa uniemożliwiała nalanie piwa za jednym razem. Do tego była bardzo trwała. Kolor miała lekko kawowy. Tak ładnej piany na browarowych piwach już dawno nie widziałem, a na domowym, niedawno na piwie z Browaru Szlacheckiego (Troll Leśny VII). Zapach delikatny owocowy, nutki Ale’owe. Ładny tylko ciut za słaby. Smak mocny. Owocowo korzenny. Nutki estrowe. Mocna nuta charakterystyczna dla domowych piw. Na koniec wyraźna, mocna chmielowa goryczka. Posmak goryczkowy. Momentami dziwny palący posmak się pojawia. Wysycenie bardzo mocne, aż chyba za mocne. Szkoda, że przy nalewaniu się zmąciło, bo przez zielone szkło było widać, że się ładnie sklarowało.
Piwo wymienione z jerzym na zlocie w Zwierzyńcu, dzięki .
Piwo wymienione z jerzym na zlocie w Zwierzyńcu, dzięki .
Comment