Na początek była zmyła, bo komuś sie VI z VIII pomyliło i wychodziło, że piję stouta owsianego, a ni w diabła na to nie wyglądało Jednak kolor kapsla okazał się niocenioną pomocą w rozpoznawaniu warki, więc już wiem, że to jasne, którę łykam, jednak jest jasne )
Kolor złocisty, zupełnie klarowny, dobrze nasycony.
Nagazowanie średnie na jeża, ale na pewno go nie brakuje i na pewno nie jest za dużo, więc chyba dobrze
Piana rewelacja, Gęsta, kremowa, pierzynkowata nawet, trzyma się dzielnie i nie puszcza.
Zapach chmielowo drożdżowy, słód jakoś na dalszym tle. Czuję coś w rodzaju woni jałowcowej, ale nie wiem co to może być. Ogólnie rzecz ujmując podoba mi się.
No i samk, a raczej smaczek ) Dość goryczkowe, ale bez przesady, ładna nuta słodowa, przyjemne akcenty jakby ziołowe.
Największy minus, to pojemność. 0,33 a powinno być przynajmniej 3,33...
Pododbno tego piwa już nie ma. U mnie też właśnie sie skończyło. Żałuję
Kolor złocisty, zupełnie klarowny, dobrze nasycony.
Nagazowanie średnie na jeża, ale na pewno go nie brakuje i na pewno nie jest za dużo, więc chyba dobrze
Piana rewelacja, Gęsta, kremowa, pierzynkowata nawet, trzyma się dzielnie i nie puszcza.
Zapach chmielowo drożdżowy, słód jakoś na dalszym tle. Czuję coś w rodzaju woni jałowcowej, ale nie wiem co to może być. Ogólnie rzecz ujmując podoba mi się.
No i samk, a raczej smaczek ) Dość goryczkowe, ale bez przesady, ładna nuta słodowa, przyjemne akcenty jakby ziołowe.
Największy minus, to pojemność. 0,33 a powinno być przynajmniej 3,33...
Pododbno tego piwa już nie ma. U mnie też właśnie sie skończyło. Żałuję
Comment