Jes to piwko troszkę podobne w smaku do nr 18,ale zdecydowanie lżejsze w końcu ma 11.5 blg.Piana raczej średniej trwałości,pozostawia do końca picia pierścień grubości około centymetra.W zapachu hm...zastanawialiśmy się z Westą co to może być...Ja czułem coś kwiatowego,Westa wytypowała zapach kwiatowo-miodowy(ale lipowy)-czyli w sumie podobnie.W smaku leciutkie,zero posmaków drożdżowych,lekko słodkawe,ale nie jak w masówkach,tylko właśnie takie kwiatowe.Wygazowanie troszkę za słabe,barwa bursztynowo-mętnawa.Etykieta tym razem tychacza
Bardzo dobre piwko,gdyby było troszkę więcej gazu,to dałbym 4 z wielkim plusem,tak to 4.
Bardzo dobre piwko,gdyby było troszkę więcej gazu,to dałbym 4 z wielkim plusem,tak to 4.