Rozlano 02.11.2006
blg 11
alk 4%
Gęsta i trwałą piana to pierwszy plus tego piwa. Druga rzecz to nagazowanie, które wraz z upływem czasu niewiele traci swojej dynamiki w ustach. Kolor piwa to brudne złoto. Piwo jest przejrzyste ale ja i tak zawsze wlewam osad drożdżowy do szklanki. Zapach piwa to harmonia chmielu i słodu. Piwo smakuje jak autentyczne piwa angielskie. Moje pale ale zawsze miały jakieś dziwne wtrącenia a tutaj smak jest wyraziście goryczkowy na słodowym fundamencie z delikatną kwiatowością w tle.
Dzięki Mapajak
blg 11
alk 4%
Gęsta i trwałą piana to pierwszy plus tego piwa. Druga rzecz to nagazowanie, które wraz z upływem czasu niewiele traci swojej dynamiki w ustach. Kolor piwa to brudne złoto. Piwo jest przejrzyste ale ja i tak zawsze wlewam osad drożdżowy do szklanki. Zapach piwa to harmonia chmielu i słodu. Piwo smakuje jak autentyczne piwa angielskie. Moje pale ale zawsze miały jakieś dziwne wtrącenia a tutaj smak jest wyraziście goryczkowy na słodowym fundamencie z delikatną kwiatowością w tle.
Dzięki Mapajak
Comment