Z naklejonej w romb etykiety (otwarty semafor): piwo jasne 13°, warka z 16.12.2006 r.
Z badań organoleptycznych: rzeczywiście jasne, taka leciutko przyrumieniona słomka. Klarowne.
Piana obfita i trwała.
Nasycenie wysokie, lecz bąbelki CO2 nie szaleją, tylko leniwie unoszą się do góry - ideał.
Zapach początkowo wyłącznie drożdżowy, z czasem przechodzi w słodowy z nutkami kwiatowymi.
Smak jak poezja, delikatny, słodowo-chmielowy, goryczka od chmielu bardzo leciutka.
Z badań organoleptycznych: rzeczywiście jasne, taka leciutko przyrumieniona słomka. Klarowne.
Piana obfita i trwała.
Nasycenie wysokie, lecz bąbelki CO2 nie szaleją, tylko leniwie unoszą się do góry - ideał.
Zapach początkowo wyłącznie drożdżowy, z czasem przechodzi w słodowy z nutkami kwiatowymi.
Smak jak poezja, delikatny, słodowo-chmielowy, goryczka od chmielu bardzo leciutka.