Zimowe mocne, BLG 16, alk. 6,2
Kolor - bursztynowo - czerwonawy, obecne bardzo niewielkie zmętnienie,
Piana - lekko beżowa, drobnobąbelkowa, po nalaniu tworzy się wysoka czapa, która bardzo powoli opada,
zapach - bardzo ciekawy aromat słodowo-drożdżowo-owocowy,
Smak - zaskoczyło mnie, że brak tutaj elementów słodko-kwiatowych, jest za to delikatna goryczka, posmaczek drożdżowy i nutki owocowe (truskawka ?), w smaku przypomina piwa czerwone, alkohol nie wyczuwalny,
Nasycenie - mogłoby być trochę większe.
Smaczne piwo, chociaz nie nazwałbym go mocnym. Bobired wspominał, że powinno jeszcze z miesiąc postać, ale nie miałem cierpliwości. Ale nie żałuję.
Kolor - bursztynowo - czerwonawy, obecne bardzo niewielkie zmętnienie,
Piana - lekko beżowa, drobnobąbelkowa, po nalaniu tworzy się wysoka czapa, która bardzo powoli opada,
zapach - bardzo ciekawy aromat słodowo-drożdżowo-owocowy,
Smak - zaskoczyło mnie, że brak tutaj elementów słodko-kwiatowych, jest za to delikatna goryczka, posmaczek drożdżowy i nutki owocowe (truskawka ?), w smaku przypomina piwa czerwone, alkohol nie wyczuwalny,
Nasycenie - mogłoby być trochę większe.
Smaczne piwo, chociaz nie nazwałbym go mocnym. Bobired wspominał, że powinno jeszcze z miesiąc postać, ale nie miałem cierpliwości. Ale nie żałuję.
Comment