Wyrób z tego browaru jak zwykle ma klasę.
Zapach palonych słodów w tle jakby suszona śliwka - bardzo ładny bez obcych wtrętów.
Piana drobniutka utrzymująca się dywanikiem przez cały czas powolnej degustacji w kolorze kawowym.
Nasycenie średnie pasujące do ciemnego piwa.
Kolor ładny ciemno brązowy o idealnej klarowności (Munich lager).
Smak to mistrzostwo ciemnych rejonów jestestwa (działa).
Na pierwszym planie zaznaczone ale nie dominujące słody palone tuż przy nich nuty karmeli oraz gdzieś w oddali po przełknięciu lekki chmiel, po prostu pychota.
Do tego odczucie pełni przy 12,9 blg smakuje na blisko 15.
Bardzo udane piwo takiego za skarby się w sklepie nie kupi i jeszcze jedno też chcę takie uwarzyć a jakoś ręki do ciemnych nie mam.
Dziękuję za możliwość spróbowania i polecam się na przyszłość
Zapach palonych słodów w tle jakby suszona śliwka - bardzo ładny bez obcych wtrętów.
Piana drobniutka utrzymująca się dywanikiem przez cały czas powolnej degustacji w kolorze kawowym.
Nasycenie średnie pasujące do ciemnego piwa.
Kolor ładny ciemno brązowy o idealnej klarowności (Munich lager).
Smak to mistrzostwo ciemnych rejonów jestestwa (działa).
Na pierwszym planie zaznaczone ale nie dominujące słody palone tuż przy nich nuty karmeli oraz gdzieś w oddali po przełknięciu lekki chmiel, po prostu pychota.
Do tego odczucie pełni przy 12,9 blg smakuje na blisko 15.
Bardzo udane piwo takiego za skarby się w sklepie nie kupi i jeszcze jedno też chcę takie uwarzyć a jakoś ręki do ciemnych nie mam.
Dziękuję za możliwość spróbowania i polecam się na przyszłość