Napis na kapslu bardzo niewyrazny, ale stawiam jednak na nr 93. Zamkniete w firmowa butelke
Piana bardzo gesta, trwala. Nalewalem dwukrotnie, odczekujac kilka dobrych minut, az troche zacznie opadac, coby kufel dopelnic. Lyzka nie musialem sobie pomagac - mam czas
Klarowne, osad poczatkowo pozostawilem w butelce. Wpadajace lekko w czerwien.
Nagazowanie bardzo mocne, w moim odczuciu ciut przesadzone. Mocno podszczypuje jezyk.
Zapach mocno chmielowy, delikatnie kwaskowaty.
Goryczka wywazona, niezbyt mocna, zadnych slodowych posmakow. Brakuje mu czegos charakterystycznego- moze wlasnie goryczki, moze czegos jeszcze.
Nie pamietam kiedy je otrzymalem, w kazdym razie czas tego piwa nie popsul, jak poprzedniego (przemyslowego), ktore probowalem wczesniej wypic.
Piana bardzo gesta, trwala. Nalewalem dwukrotnie, odczekujac kilka dobrych minut, az troche zacznie opadac, coby kufel dopelnic. Lyzka nie musialem sobie pomagac - mam czas
Klarowne, osad poczatkowo pozostawilem w butelce. Wpadajace lekko w czerwien.
Nagazowanie bardzo mocne, w moim odczuciu ciut przesadzone. Mocno podszczypuje jezyk.
Zapach mocno chmielowy, delikatnie kwaskowaty.
Goryczka wywazona, niezbyt mocna, zadnych slodowych posmakow. Brakuje mu czegos charakterystycznego- moze wlasnie goryczki, moze czegos jeszcze.
Nie pamietam kiedy je otrzymalem, w kazdym razie czas tego piwa nie popsul, jak poprzedniego (przemyslowego), ktore probowalem wczesniej wypic.