Czterej z Portierni i Pils, Superior Stormy Stout (#78)

[jerzy]

15°Blg, warzone 15.08.2007
Piana niska, ale drobna i nie opuszcza całkiem powierzchni piwa aż do końca kufelka.
Kolorek niczego sobie czarny nieprzejrzysty, ale zbełtane było...
Zapach początkowo przysłonięty przez zbełtane drożdże, po odstaniu zaczyna być mile słodowo-kawowy.
W smaku pychota, kawowe, łagodnie aksamitne przy jednoczesnej wyraźnej spaleniznie od jęczmienia.
Dzieki!

[Marusia]

E, trzeba było jeszcze trochę poleżakować. Jak dla mnie taki sobie wytwór, pewnie dopiero jak zwykle za parę miechów nabierze charakterku. Zapach nieco zbyt drożdżowy nie był?

[jerzy]

No pisałem, że początkowo to same drożdże.
Jakoś po prostu jak go zobaczyłem to strasznie zachciało mi się stoucika... a zresztą to było tylko 0,33.

[Seta]

Na podstawie tego co pisał o tym piwie 8 miesięcy temu Jerzy muszę stwierdzić, że stoucik dojrzał. W przeciwieństwie tego co pisał Kopyr, piana polepszyła się baardzo.
0,33l nie zmieściło się w 0,5l!! Beżowawa, gęsta, piękna. Trapistowa... Chciałbym kiedyś mieć taką pianę... Co prawda po kilku minutach opadła, ale pierzynka była do końca.
Kolor czarny jak smoła.
Zapach chmielowo-palony. Intensywny.
Goryczka średnio-duża, słabszy smak zielonego jabłka w tle. Piernikowy posmak.

Wasze zdrowie CzPiP!

[Marusia]

0,33l nie zmieściło się w 0,5l!! Beżowawa, gęsta, piękna. Trapistowa... Chciałbym kiedyś mieć taką pianę...

Oj, nie chiałbyś. Piana jest niepoprawna - za duża i za szybko opada, na szczęście, tak jak napisałeś, zostaje choć cienki kożuszek

Ale ogólnie piwko ok, chyba zaraz zdegustuję również

[Marusia]

za duża i za szybko opada

Hm. Właśnie już od 8 minut nie chce opaść