F&A Home Brewery, #26 P Pszeniczne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    F&A Home Brewery, #26 P Pszeniczne

    O tym, że to jest pszeniczne, dowiedziałem się kilka minut przed założeniem tego tematu. Opisując to piwo nie miałem tej świadomości.

    [Początek opisu]
    Piana: słaba, nie pomogło nawet nalewanie z wysoka.
    Kolor: piękny, złocisty, delikatnie opalizuje.
    Wysycenie: słabe, a właściwie zupełnie go brak.
    Zapach: słaby, nie potrafię go zidentyfikować.
    Smak: wyraźna przyjemna goryczka, przyjemna kwaskowość, do tego aksamitna gładkość, którą dodatkowo potęguje niskie wysycenie. Są lekkie nuty owocowe, ale nie są dominujące.

    Gdyby wysycenie było silniejsze, byłoby super. Ale i tak wypiłem z przyjemnością.
    [Koniec opisu]

    Piwo nie posiada praktycznie żadnych atrybutów typowych dla weizena. Ani bananów, ani goździków w aromacie, w ogóle myślałem, że to lager. Fakt faktem, że te aromaty lubią bardzo szybko zanikać, wraz z upływającym czasem leżakowania. Jeśli to miał być pszeniczniak, to dziwi bardzo niskie wysycenie?
    Attached Files
    Last edited by kopyr; 2008-04-11, 19:57.
    blog.kopyra.com
  • fidoangel
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛
    • 2005.07
    • 3489

    #2
    Swego czasu a było to prawie rok temu była to całkiem przyzwoita pszeniczka i nawet "Warsztatowa" komisja umieściła ją gdzieś w połowie listy konkursowej.

    A poza tym ten kto tak długo trzyma w piwnicy takie piwo sam sobie jest winien .
    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
      Swego czasu a było to prawie rok temu była to całkiem przyzwoita pszeniczka i nawet "Warsztatowa" komisja umieściła ją gdzieś w połowie listy konkursowej.

      A poza tym ten kto tak długo trzyma w piwnicy takie piwo sam sobie jest winien .
      Nie no spoko. Dziwi mnie tylko to niskie wysycenie. Czyżby kapsle były jakieś kulawe?
      blog.kopyra.com

      Comment

      • fidoangel
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛
        • 2005.07
        • 3489

        #4
        Standardowe kapselki a wysycenie nigdy nie było duże bo w/g mnie piwo powinno się wlać do jednej szklanki bez półgodzinnego czekania.Dobra piana nie potrzebuje jakiegoś ogromnego podtrzymania przez bąbelki.

        Nie wiem co się stało z gazem.Może flaszka lub kapselek były trefne a może faktycznie niezbyt nagazowane piwa po tak długim czasie tracą gaz mimo prawidłowego zakapslowania bo gaz z butelki powolutku się wydostaje?
        "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

        Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

        Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
        Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
        Sprawdź >>>Przewodnik<<<

        Comment

        Przetwarzanie...
        X