Pierwsze łyki zrobiłem przed przeczytaniem składu, i trochę się zdziwiłem. W życiu bym nie wpadł na to, że są tam śliwki wędzone. Ale do rzeczy:
piana: słaba, mała ale drobna, zredukowała się do obręczy,
kolor: czerwień pod światło,
zapach: no właśnie, teraz gdy wiem, że to śliwki, bardzo wyraźnie je wyczuwam, czuć poprostu wędzonymi śliwkami,
smak: pierwszy łyk - kwaskowe, później wyczuwalny wyraźny smak śliwek, lekka goryczka, korzennych posmaków od T-58 nie czuć, pod koniec pojawia sie goryczka,
wysycenie: małe.
Ogólnie: ciekawe piwo, wędzonych śliwek nie lubię, więc trochę ten posmak przeszkadzał .
Ile to piwo ma Blg i alk?
piana: słaba, mała ale drobna, zredukowała się do obręczy,
kolor: czerwień pod światło,
zapach: no właśnie, teraz gdy wiem, że to śliwki, bardzo wyraźnie je wyczuwam, czuć poprostu wędzonymi śliwkami,
smak: pierwszy łyk - kwaskowe, później wyczuwalny wyraźny smak śliwek, lekka goryczka, korzennych posmaków od T-58 nie czuć, pod koniec pojawia sie goryczka,
wysycenie: małe.
Ogólnie: ciekawe piwo, wędzonych śliwek nie lubię, więc trochę ten posmak przeszkadzał .
Ile to piwo ma Blg i alk?
Comment