Butelka 0,33l. Ekstrakt 14. Warzone 8 października 2007, rozlane 25 października. Kolor ciemny. Coś w rodzaju cukierków Kukułek. Piwo było wyklarowane, ale przy nalewaniu zmąciło się całkowicie, musiałem szybko lać bo uciekało. Przez to było całkowicie mętne. Piana obfita, średnio trwała. Lekko kawowego koloru. Zapach mocny. Ciemne słody, drożdże i ciut owoców. Smak drożdżowo słodowy z wyczuwalnym jakby palonym, karmelowym posmakiem. Mała goryczka na koniec. Alkoholu w smaku nie czuć, ale czuć moc piwa. Wysycenie drobniutkie i dość mocne. Równomiernie trzyma się do końca. Opakowanie robocze z ładnym szafirowym kapslem i banderolą z datą rozlewu. Dobre piwo, ale na pewno gorsze od Dubbla warzonego tydzień wcześniej. Tamten był bardzo dobry, ten jest dobry. Rozochocony kondycją tego starszego, przetrzymałem tego jeszcze trochę, ale chyba już za długo.
Dzięki e-prezesie.
Dzięki e-prezesie.