Ten rodzaj piwa piję pierwszy raz. Warzone było tak.
Piana drobna,gęsta, ciemna, utrzymująca się na kuflu, pozostająca do końca. Guinness ma podobną.
Gazu mało- tz jak ma być, nie jest przegazowane.
Kolor ciemny jak na stouta przystało.
Smak idealny. Stoutowe posmaczki delikatne są, nic na ostro. Chmiel na końcu ledwo wyczuwalny, delikatny smak.
Dzięki Marusia za super piwko, piwko ku pamięci Simona.
Piana drobna,gęsta, ciemna, utrzymująca się na kuflu, pozostająca do końca. Guinness ma podobną.
Gazu mało- tz jak ma być, nie jest przegazowane.
Kolor ciemny jak na stouta przystało.
Smak idealny. Stoutowe posmaczki delikatne są, nic na ostro. Chmiel na końcu ledwo wyczuwalny, delikatny smak.
Dzięki Marusia za super piwko, piwko ku pamięci Simona.
Comment