Browar Domowy Sulfur & Kuli, #44 Dzień świstaka

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • strzelczyk76
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2003.11
    • 823

    Browar Domowy Sulfur & Kuli, #44 Dzień świstaka

    Kolejne piwo z browaru Sulfur & Kuli - jak odszyfrowałem datę produkcji - to apetyt się zaostrzył - i jak się okazało - słusznie.

    Piwo z lutego 2007 r., 16 Blg

    Kolor - ciemny bursztyn, mocna herbata
    Piana - mała warstwa, ok 0,5 cm, ale długo utrzymująca się , zostawia obrączkę na pokalu
    Nagazowanie - nieduże, bardzo drobne pęcherzyki, adekwatne do tej mocy
    Zapach - lekko winny, klasztorny - lekko piwniczny, lekko palone słody w tle
    Smak - początkowo wyraźna słodowość, prawie słodycz, następnie po niej pojawia się lekka paloność i wyraźna goryczka - która daje w końcu przejście do wyraźnej wytrawności piwa, niesamowity efekt - jakby pić dwa różne piwa. Do tego czuć moc, piwo rozgrzewa, ale zero posmaków alkoholowych

    Piwo okazało się doskonale zrównoważone, dojrzałe, bardzo dobre - jak nazwa wskazuje - można po większej ilości mieć efekt "dnia świstaka". Ciekawe było, że im bliżej końca piwa (wraz z ogrzewaniem?) - stawało się bardziej słodowe, a mniej gorzkie.
    Było pyszne - bardzo dziękuję!
    NORMALNOŚĆ



    Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #2
    Piwo otrzymane na WWP, ale w 2008r.
    Piana: raczej skąpa, redukuje się szybko do cieniutkiej warstewki, ale nie znika.
    Kolor: ciemny amber, praktycznie klarowne.
    Wysycenie: średnie w kierunku niskiego.
    Zapach: owocowy, górnej fermentacji, bardziej z belgijska niż angielska podchodzący.
    Smak: owoce i... witaminy chciałoby się dodać za reklamą cukierków weź2, goryczka średnia, lekka kwaskowość charakterystyczna dla piw domowych na górniakach, dużo owoców - brzoskwinia, śliwka, rzeczywiście lekko winne.
    Opakowanie: duży plus za etykietę, niestety naruszoną zębem czasu i pleśnią w mojej piwniczce.

    Nie potrafię na 100% przypisać tego do konkretnego stylu, może belgian ale. Smakuje bardzo po domowemu.
    Attached Files
    blog.kopyra.com

    Comment

    Przetwarzanie...
    X