Piwo wymienione z klossem na zlocie w Złotym Potoku. Butelka 0,5l. Alkohol?, ekstrakt 12. Piwo w kolorze herbaciano pomarańczowym. Średnio ciemne. Piana całkiem duża, drobniutka, lekko kawowa. Średnio trwała. Po zredukowaniu się do grubego kożucha, pozostaje w tej formie długo. Zapach dość mocny, dominują nuty suszonych owoców i typowe zapachy domowych piw górnej fermentacji. Smak słodowy z owocowymi nutami, delikatny. Po chwili wyraźna chmielowość. Mocna goryczka pozostawiająca długi posmak. Piwo mało słodkie. Wysycenie słabe, ciut brakuje przy końcu. Opakowanie z niewielką etykietą i dość prowokujące. Jedni będą zachwyceni, inni zbulwersowani… Zawartość ekstraktu podana, na kapslu numer warki. Dobre piwo. Zdecydowanie pasowało by do dłuższych posiedzeń. Nie jest za ciężkie, ani zbyt „charakterystyczne w smaku”.
Dzięki kloss
Dzięki kloss
Comment