Browar Wojcieszka, Skok w Bock

[tfur]

miałem przyjemność spróbować kolejnego piwa z zaprzyjaźnionego browaru domowego, choć piwo trafiło do mnie z drugiej ręki dzięki bratu - za co mu cześć!
pianę miało drobną i gęstą, z której po kilku minutach został się ino kożuszek.
kolor ciemny, miodowo-wiśniowy, oko cieszący niezmiernie.
zapach delikatny, może aż nadto, ale nie czekałem, żeby się piwo zagrzało.
a w smaku - koźlakowe nuty i cień akuratnej kwaskowości świetnie zharmonizowane z pyszną goryczką. gładkie i pełne piwo o niewyczuwalnej mocy.
bardzo smaczne.

[muzealnik]

I ja piłem to bardzo dobre piwo.
To co mi w nim smakowało najbardziej to idealna harmonia między wysyceniem, zapachem, smakiem.
W kategorii olsztyńskich koźlaków sezonu 2010-2011 najlepszy z porównywanych.
Piwo docenione na konkursie Pomorskim, gdzie wygrało kategorię Bock