Piwo otrzymane od toto. Butelka 0,5l. Moc 3,9%, ekstrakt 11. Piwo koloru herbaciano pomarańczowego. Mętne. Piana duża, gruba, trochę jak w piwach klasztornych. Beżowo szara. Trwała. Zapach słaby (mocą). Dominują nuty owocowo drożdżowe. Pod koniec picia zaczyna przebijać się leciutka słodowość. Smak delikatny. W pierwszej chwili owoce i drożdże, a zaraz później wyraźna goryczka chmielowa. Posmak goryczki dość długi. Pod koniec drożdże zaczynają dominować. Piwo nie jest słodkie, ale bardzo wytrawne też nie. Wysycenie drobniutkie i trwałe. Opakowanie robocze. Na kapslu tylko oznaczenie stylu piwa, „BIT”. Nie wiem na ile to był Biter, ale to piwo było ciekawe w smaku i dobre. Lekkie, ale gęste (nie oleiste). Końcowa silna goryczka sprawiała, że było orzeźwiające. Kolejne fajne piwo od toto.
Dzięki
Dzięki