Z jakiego powodu powrócisz? Bo na etykiecie dodano kolejny chwytliwy slogan?
Btw: najodpoiwedniejszy dział to chyba Piwo - ogólnie.
Ponieważ, kiedyś Specjal był moim ulubionym piwem (niestety jest ono bardzo nieregularne i często modyfikowane - nie przyglądałem się ekstraktowi, ale zawartość alkoholu często się zmieniała jak i sam smak). A brak pasteryzacji ma w założeniu pozwolić na zachowanie walorów smakowych piwa - więc teoretycznie powinien smakować lepiej od Specjala pasteryzowanego...
Normalny Specjal jest pasteryzowany. Ten będzie niepasteryzowany ale mikrofiltrowany z kilkumiesięcznym terminem przydatności do spożycia. To co normalnie zabija wysoka temperatura tutaj zatrzymają odpowiednie filtry; efekt jest taki że wszystkie najdrobniejsze zawiesiny zostaną usunięte a piwo - wyjałowione. Na czym więc na "lepszość" Specjala n/p ma polegać?
Podstawą jest samo piwo - musi być smaczne. Jeśli jest warzone HGB, wysoko odfermentowane i pełne dodatków niesłodowanych pokroju kukurydzy i innych syropów to żaden brak pasteryzacji, czy szamańskie zaklęcie mu nie pomoże.
Normalny Specjal jest pasteryzowany. Ten będzie niepasteryzowany ale mikrofiltrowany z kilkumiesięcznym terminem przydatności do spożycia. To co normalnie zabija wysoka temperatura tutaj zatrzymają odpowiednie filtry; efekt jest taki że wszystkie najdrobniejsze zawiesiny zostaną usunięte a piwo - wyjałowione. Na czym więc na "lepszość" Specjala n/p ma polegać?
Podstawą jest samo piwo - musi być smaczne. Jeśli jest warzone HGB, wysoko odfermentowane i pełne dodatków niesłodowanych pokroju kukurydzy i innych syropów to żaden brak pasteryzacji, czy szamańskie zaklęcie mu nie pomoże.
Masz rację, trochę pospieszyłem się z tym entuzjazmem, ale jednak hasło reklamowe "niepasteryzowane" zadziałało na mnie
Jednak trochę nadrobiłem zaległości, poczytałem o produkcji, podciągnąłem swoją "świadomość konsumencką" i faktycznie rewelacji nie będzie w tym przypadku.
Pierwsze z serii zniepasteryzowanych z GŻ - Królewskie N/P z Warki generalnie jest dość podłym piwem i błyszczy może jedynie na tle "zwykłego" Królewskiego...
Pierwsze z serii zniepasteryzowanych z GŻ - Królewskie N/P z Warki generalnie jest dość podłym piwem i błyszczy może jedynie na tle "zwykłego" Królewskiego...
Zgadzam się i podejrzewam, że podobnie będzie ze Specjalem. Co do Królewskiego to identyczne odczucia mam do Kasztelana Pasteryzowanego i Niepasteryzowanego. Ale plus jest taki, że w osiedlowym sklepie, gdzie poza zwykłymi ogólnokrajowymi "koncernówkami" to mam do wyboru jeszcze tego Kasztelana N/P, który wygrywa z resztą i podejrzewam, że w moim przypadku będzie to samo ze Specjalem N/P. Po prostu z braku laku i dzięki dostępności... a nie zawsze chce mi się czy mam możliwość pojechać na drugi koniec miasta po piwo...
Niestety... Ale już zdiagnozowane, więc staram się pracować nad sobą
Najlepszym dowodem jest to, że siedzę teraz w pracy i zamiast zająć się obowiązkami to nabijam sobie posty na forum
Comment