No dobra, w takim razie czy się różni organoleptycznie Łomża a Argus? Konkretnie proszę.
Zgłoszenie nowego piwa wyprodukowanego w Polsce
Collapse
This is a sticky topic.
X
X
-
Łomża z Lidla jest trochę maślano-krówkowa, a Argus nie.Comment
-
Moje wrażenia była takie:
a) w Argusie dużo bardziej wyczuwalna goryczka
b) Argus wydawał mi się ciemniejszy, jeżeli chodzi o kolor
c) zapach inny - wydaje mi się, że to najmocniejsza strona Argusa, mocno wyczuwalne chmielowo-chlebowe nuty
d) w smaku Łomża lepsza, bo ta goryczka Argusa w moim odczuciu nieci tępa, intensywna, ale zbyt jednostajna jeżeli chodzi o posmaki. Łomża tu lepiej się prezentuje - goryczka bardziej zbalansowana, bardziej wyczuwalne lekkie drożdżowo-chlebowe posmaki
e) poza tym nie chce mi się wierzyć, żeby ten sam produkt był sprzedawany w tak różnej cenie. w Lidlu teraz co prawda jest mocna promocja na Łomże - tylko 2,22. ale normalnie to piwo kosztuje ponad 3 złote. Argus rzucili teraz w Lidlu za 2,29. choć wiem, ze ten argument akurat łatwo zbić, bo wiadomo, że rynkowe ceny piwa w Polsce mają mało wspólnego z jakością (patrz np. sikowate, lansowane na koncerniaki z wyższej pułki lech, carlsberg, żywiec i inne wodniste siki)Comment
-
-
wiadomo, że piwo pite jako pierwsze ośrodkowy układ nerwowy przetworzy smakowo-zapachowo inaczej niż to pite jako drugie, bo alhokol wypaczy wrażenia. więc to zawsze może być argument przeciwko moim obserwacjom. do tego dochodzi autosugestia i inne psychologiczne pierdy ale jednak opisana powyżej różnica w doznaniach była bardzo wyraźna
PS. wiem, że dramatyczny off topic, ale postawiłem przed meczem, że Torres strzeli co najmniej dwa goleComment
-
Kupiłem Argusa Miodowego , alk.5,7% , kapsel "czysty".
Na etykiecie nie ma wzmianki o producencie , ale popatrzyłem na palecie , a tam było wyraźnie napisane : Browar Łomża.
Nie zmienia to faktu że to samo piwo moze pochodzic z róznych browarów, tak przeceiż bywa z piwami "mark(eto)owymi'Comment
-
Połczyn-Zdrój, Fazzy Cytrynowe. Dostępne już od jakiegoś czasu, a info o nim coś nigdzie znaleźć nie można. Parametry chyba takie same, jak w przypadku malinowego i jabłkowego, ale na 100% stwierdzić nie mogę, bo piłem dość dawno, a na razie mi do Tesco nie po drodzeComment
-
no dobra wygląda na to, że się jednak wygłupiłem, a abernacka miała rację dziś zrobiłem eksperyment. zakupiłem Łomże Niefiltrowaną i Argusa Naturalnie Mętnego. Nalałem oba do małych szklanek - kolor identyczny, zmętnienie identyczne, smak identyczny, zapach identyczny. to jest na 99 proc to samo piwoComment
-
-
Comment
Comment