Czyli dość tani lager (np. Zamkowe i Braniewo z grupy Namysłów) ma w składzie jęczmień browarny, to zazwyczaj z automatu zakłada to stosowanie sztucznych enzymów, czy może jest cień szansy, że ów niesłodowany jęczmień jest rozkładany naturalnymi enzymami pochodzącymi z ziarna słodowanego?
Pytam, bo Braniewo było najlepszą z opcji w knajpie, w której wczoraj byłem i tak ten browarny jęczmień spowodował w mojej głowie zagwozdkę


Comment