Co to jest "polski Paulaner"?

[Komar_Pafnucy]

Nawet Paulaner(kupione w Niemczech bo o polskim nie wspomnę)przegrywa.

Co to jest polski Paulaner?

[DariuszSawicki]

Z Grupy Żywiec a nie z Monachium.

[DariuszSawicki]

A czym się jeden różni od drugiego, skoro GŻ to tylko importer?

Mam te piwo prosto z Niemiec i inaczej smakuje.Polecam również Kristallklar z niebieską etykietą.To jednak post o Ciechanie,które uwielbiam.

[pioterb4]

A Paulaner na polskich sklepowych półkach to jest prosto skąd? Z innego Monachium?

[DariuszSawicki]

A Paulaner na polskich sklepowych półkach to jest prosto skąd? Z innego Monachium?

Paulaner z polskich półek sklepowych nie wiem skąd jest,ale bawarski piję od 1995 roku(!!) i różnicę wyczuję.Postaw Paulanera kupionego w Polsce w Kauflandzie z polskimi napisami i obok bawarskiego i wyczujesz różnicę.To podobnie jak z proszkami do prania.

[pioterb4]

Paulaner z polskich półek sklepowych nie wiem skąd jest

Jest z Bawarii z browaru Paulanera w Monachium, tego który tak Ci smakuje. Kupujesz piwo w Niemczech i jest smaczne, a potem idziesz do marketuw Polsce i kupujesz dokłądnie to samo piwo, tylko, ze pzrewiezione w ciężarówkach przez granicę i już jest gorsze. To się nazywa placebo, wierzysz w coś tylko dlatego, ze na kotrze zobaczyłeś polski napis.

Proszki są pakowane czy tam robione na licencji w PL, Paulaner nawet nie ejst tutaj rozlewany, przyjeżdza prosto z reichu.

[abernacka]

Paulaner z polskich półek sklepowych nie wiem skąd jest,ale bawarski piję od 1995 roku(!!) i różnicę wyczuję.Postaw Paulanera kupionego w Polsce w Kauflandzie z polskimi napisami i obok bawarskiego i wyczujesz różnicę.To podobnie jak z proszkami do prania.

Wzruszyła mnie twoja historia

[DariuszSawicki]

Paulaner z Kauflandu czy z Lidla(cena 3.99!) też jest dobry.Mi chodzi o Ciechana,który o dziwo jeszcze bardziej mi smakuje.A przy okazji w Polsce jest dostępny Franziskaner Kristallklar.I tu jestem zawiedziony.Z klarownych weizenów polecam oczywiście Paulanera(niebieskiego}.Oczywiście pozostałe Franziskanery to klasa światowa.

[abernacka]

(...)Oczywiście pozostałe Franziskanery to klasa światowa.

Hmmm, no dobra, o gustach się nie dyskutuje.

[DariuszSawicki]

Hmmm, no dobra, o gustach się nie dyskutuje.

Zgadzam się, ale ich dunkel chyba każdemu smakuje.Dużo jest w Niemczech też małych browarów z dobrymi pszenicami ale niedostępnymi w Polsce.Natomiast u nas lubię sobie wypić litewskie Svyturys.Na co dzień piję sobie Ciechana.

[Piecia]

Co do analogii Paulanera i proszków nie byłbym aż tak sceptyczny - zwłaszcza wiedząc, że piwo sprowadza globalny koncern. Nawet jeżeli jest warzony w Bawarii, to nie ma pewności, że jedna z warek idzie na rynek lokalny, a kolejna na export - to tylko moje przypuszczenia, na przykładzie nie tylko chemii gospodarczej, ale też choćby czekolady.

A co do tematu: czekam z niecierpliwością!

[ytzek]

Jest z Bawarii z browaru Paulanera w Monachium, tego który tak Ci smakuje. Kupujesz piwo w Niemczech i jest smaczne, a potem idziesz do marketuw Polsce i kupujesz dokłądnie to samo piwo, tylko, ze pzrewiezione w ciężarówkach przez granicę i już jest gorsze. To się nazywa placebo, wierzysz w coś tylko dlatego, ze na kotrze zobaczyłeś polski napis.

Proszki są pakowane czy tam robione na licencji w PL, Paulaner nawet nie ejst tutaj rozlewany, przyjeżdza prosto z reichu.

I oczywiście niemiecki browar nie może puszczać świadomie czegoś gorszego na dziki wschód

[Pancernik]

Co do analogii Paulanera i proszków nie byłbym aż tak sceptyczny - zwłaszcza wiedząc, że piwo sprowadza globalny koncern. Nawet jeżeli jest warzony w Bawarii, to nie ma pewności, że jedna z warek idzie na rynek lokalny, a kolejna na export - to tylko moje przypuszczenia, na przykładzie nie tylko chemii gospodarczej, ale też choćby czekolady.

Panowie, ja rozumiem przywiązanie do piw regionalnych, ale nie zawsze i wszędzie "globalny koncern" oznacza "SAMO ZUO" . Czy wszyscy z Was korzystają na forum z komputerów regionalnych wytwórców?
Co do Paulanera i każdego innego browaru na świecie - jasne, że jedna warka może odbiegać od innych, ale najmniejsze odchylenia od standardu zapewniają koncernowe procedury. I to nie tyle "SAMO ZUO", co "WIELKA NUDA"...

[jacer]

Paulaner niby należy do Heinekena ale nie do końca. Paulaner poprzez spółki zalezne ma decydujący głos i Heineken może im naskoczyć. Tak nam to wyjaśnił Martin Zuber, główny piwowar. Pisanie, że niby warzą inne warki na dziki wschód to już odlot.

Niby co miałoby się zmienić? Mniej słodu pszenicznego, stare drożdze czy stary chmiel? Może ekstrakt niższy?

[ksy]

Paulaner dla Polski nie jest wysyłany na zasadzie "Hans weź jakąś paletę i przeklej etykiety". Ma co najmnije inne opakowania (lany jest w inne butelki niż te dla Niemiec). Co do zawartości nie można wykluczyć, że jest to piwo z produktów gorszej jakości... wróć! z "produktów jakościowo bardziej odpowiadających potrzebom i gustom konsumentów z kraju dla którego przeznaczony jest produkt". (tak wytłumaczył Kruger dlaczego do kawy Jakobs robionej na rynek Polski używa się ziaren niższej klasy).
Oczywiście nie ma też podstaw by twierdzić, że w butelkach eksportowych jest inne piwo, ale kategoryczne wykluczanie takiego faktu mija się z dotychczasowym doświadczeniem z niemieckim eksportem trafiającym na nasz rynek.