termin przydatności do spożycia

[imap31]

Mam pytanie czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z piwami po terminie "najlepiej spożyć do..."
Napotkałem niedawno sklepik gdzie sprzedawane są piwa z ultrakrótkimi terminami przydatności w nieco obniżonej cenie i zastanawiam się czy je kupować. Nie chodzi mi tu o oszczędność, a jedynie o "niemarnowanie" naszego ulubionego napoju. Poza tym sklepik (niestety) nie narzeka na nadmiar klientów, więc pewnie ucieszy ich, że sprzedadzą to co im zalega w dobre ręce (tudzież gardło).

Będę wdzięczny za wszelakie opinie w temacie

[tomolek]

Tutaj bardzo dużo zależy jakie to piwo. Piwa o wysokim ekstrakcie np. Portery można pić wiele lat po terminie spożycia. A Viva Hell z Gościszewa nie zaryzykowałbym nawet tydzień po wyjściu z browaru

[imap31]

Mają tam sporo ciemnych Bernardów (dodatkowa gratka bo w butelkach z zamknięciem) i kilka pszenicznych

[tomolek]

Mają tam sporo ciemnych Bernardów (dodatkowa gratka bo w butelkach z zamknięciem) i kilka pszenicznych

Kup po jednym, spróbuj, jak będzie ok to rób zapasy

[imap31]

Nie mogłem się powstrzymać i kupiłem. Całkiem "świeży" ten Bernard. Coś czuję, że wzbogacę swoją piwniczkę a i butelki się przydadzą (mam zamiar uwarzyć coś swojego niedługo)

[ucho]

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=19184

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=47836

[noodles]

Wiele zależy od tego w jakich warunkach piwo było przechowywane. Można trafić na piwo bez wad po terminie a można kupić piwo zepsute z nieprzekroczonym terminem przydatności.

[imap31]

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=19184
http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=47836

Dzięki za linki do tematu. Jakoś nie mogłem tego znaleźć. Proponuje przenieść dyskusję. Ja już stąd zmykam i dalsze wywody będę przedstawiał w jednym z powyższych tematów.