Wypychanie niedoleżakowanego piwa na rynek

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • banaszek
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.02
    • 617

    #286
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez
    Temat kandyduje znakomicie do niegodnego uwagi.
    Nie zgadzam się. To jedyny temat, który teraz śledzę.


    Comment

    • Mason
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2010.02
      • 3280

      #287
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
      A piszą tam, ile ten chmiel miał alfakwasów?
      To chyba nie te czasy . Piszą, że najlepszy chmiel to Farnhams, Golding's i East Kent. Czyli zapewne przodek obecnego East Kent Goldings. Z tym, że nie wiadomo z którego roku był ów chmiel, a widziałem receptury w których używano chmielu sprzed 2-3 lat, rekordzista był 6 letni.

      I o tej innej kwarcie też chętnie bym się coś więcej dowiedział.
      http://singthebodyelectric.blogspot....-original.html - z tego wynika, że to jednostka objętości stosowana do słodu, równa 64 galonom. Co równa się ok 320 funtom wagi. Po polsku raczej niczego nie znajdziesz.
      JEDNO PIVKO NEVADI!

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #288
        Nooo, kochanieńki - jestem święcie (a może diabelsko wręcz odwrotnie) przekonana, że w tamtych czasach chmiel miał o wiele mniej alfakwasów. Nie mam na to poparcia naukowego, ale pobieżna nawet obserwacja właśnie starych receptur, jak i rozwój technologii i tendencji w piwowarstwie od tamtej pory właśnie na to wskazuje. Wtedy nie było takiego parcia na wyciągnięcie jak najwięcej alfa z kg.

        P.S. ten temat już jest o wszystkim
        Ostatnia zmiana dokonana przez Marusia; 2013-01-09, 22:01.
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • fidoangel
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 3491

          #289
          Jak o wszystkim to o wszystkim: marzy mi się taki mod co wszystko co nie na temat wywala np. na Marsa i taki Admin co szczodrze bananami sypie, takimi tygodniowymi, miesięcznymi abo i bardziej dojrzałymi

          Dupa a nie forum z tego zaczyna być (i powinienem szybciutkiego bananka za takiego posta dostać ale co mi tam...)
          "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

          Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

          Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
          Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
          Sprawdź >>>Przewodnik<<<

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            #290
            Gdzieś widziałem informację, że dzisiejszy angielski indyk jest 2,5 krotnie większy od takiego z okolic II WŚ. Z chmielem przyjąłbym podobny przelicznik.

            A o czym ten temat jest?

            Comment

            • Piecia
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.02
              • 3312

              #291
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
              Piecia czy byłbyś szczęśliwy gdybyś kupując portera dostał jasne ? (specjalnie przejaskrawiona karykatura ale za nazwą musi się kryć styl który odpowiada nazwie.
              Przepraszam za Off Topic (przetłumaczyć?) ale ja kupiłem Portera i nie był jasny

              Koniec i bomba,
              Kto nie pije ten trąba !!!
              __________________________
              piję bo lubię!

              Comment

              • Cannabee776i99
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.08
                • 658

                #292
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                Uważam, że nadmiernym chmieleniem wychodzą poza styl. Piwo, jakie by nie było, nie powinno mordować kubków smakowych. Ale nie mam takiej wiedzy, żeby się o to kłócić.

                Termin PIPA ukułem na podstawie takiej właśnie, że poprzez nadmierne chmielenie piwa te wychodzą poza styl. Nie sądzę, żeby stosowane odmiany chmielu miały w tym jakieś znaczenie. Nie słyszałem, żeby jakikolwiek browar warzył style polpils, pale czy pstout.
                Rowing Jack to ambrozja dla moich kubków smakowych i uważam go obecnie za najlepsze polskie piwo (oczywiście tylko z tych, które miało okazję spróbować). Znajomy spędził sporą część życia w USA, tam się rozsmakował w ichniejszych IPA, z polskich piw najbardziej lubi Rowing Jacka.Jeżeli nie lubisz goryczki w piwie nie masz się czym przejmować, o wiele szerzej dostępne od piw AleBrowaru są na przykład piwa raciborskie, one na pewno nie zamordują twych kubków smakowych nadmiernym chmieleniem.

                Haters gonna hate...

                Comment

                • Krzysiu
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2001.02
                  • 14936

                  #293
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason
                  To chyba nie te czasy . Piszą, że najlepszy chmiel to Farnhams, Golding's i East Kent. Czyli zapewne przodek obecnego East Kent Goldings. Z tym, że nie wiadomo z którego roku był ów chmiel...
                  Czyli w sumie nie wiadomo, ani ile chmiel miał alfakwasów (świeży pewnie tyle co dziki, góra 2%), nie wiadomo, jakie były miary. Wcale nie jestem pewien, czy ówczesna IPA była jakoś szczególnie mocno goryczkowa. Przy założeniu, że miary są prawidłowe, a chmiel ma 2% alfakwasów, byłby to odpowiednik 60 g mocnej Marynki na 6 kilo słodu. Czyli żadne halo.

                  Czepiam się tu tych jednostek miar, bo akurat w tym jest najłatwiej o pomyłkę. Przykład: miara objętości towarów sypkich - korzec (po niemiecku Scheffel). O korcu każdy słyszał. Jak w korcu maku na przykład. A ile on miał, ten korzec? Pod koniec XVIII w. berliński 55 litrów, wrocławski 74 litry, a świdnicki 102 litry. I mam teraz sprawozdania z zakupu zboża do piwa w twierdzach śląskich, w których jest podana ilość w szeflach, bez określenia w jakich. Jak policzę korce berlińskie, to wyjdzie mi - załóżmy - ża warzono piwo dla żołnierzy o stężeniu 5 Blg. Ale jak policzę wrocławskie, to piwo będzie miało 7,5 Blg, a świdnickie - 10 Blg. Jest różnica? Jest. Dodam jeszcze, że korzec warszawski przedrozbiorowy miał 120 litrów, a galicyjski 123 litry.

                  Jeszcze lepiej jest z większymi jednostkami. Malder (miara sotoswana między innymi do słodu) świdnicki miał 1233 l., wrocławski 898 l. A trewirski? 231 litrów dla żyta, 237 litrów dla jęczmienia i 330 litrów dla owsa.

                  W Anglii było podobnie, choć tam ujednolicanie miar zachodziłó wcześniej, niż na kontynencie. Wolałbym jednak dokładnie wiedzieć, co to były za miary. Z tego bloga to nie wynika.
                  Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2013-01-09, 23:12.

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #294
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cannabee776i99
                    ... Znajomy spędził sporą część życia w USA, tam się rozsmakował w ichniejszych IPA...
                    Tak, Amerykanie słyną z dobrego smaku. Taki McDonalds to najpopularniejsza jadłodajnia na świecie
                    Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysiu; 2013-01-09, 23:15.

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      #295
                      Sugerujesz, że te "ipy" warzone są przez piwne McDonaldy?

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #296
                        Nie, sugeruję, że rekomendacja przez "pochodzenie" amerykańskie jest mało poważna.

                        Comment

                        • Latarnik
                          Premium Lamplighter
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2004.06
                          • 5035

                          #297
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                          Tak, Amerykanie słyną z dobrego smaku. Taki McDonalds to najpopularniejsza jadłodajnia na świecie
                          A co ma wspolnego robienie pieniedzy z dobrym smakiem, zreszta sam piszesz, ze to na swiecie go najbardziej lubia.
                          Co prawda tylko co dziesiaty Amerykanin pije inne piwa niz masowka, ale to jest i tak ponad 30 milionow ludzi.
                          Ciekawi mnie ilu piw z USA probowales w zyciu, ze tak lekcewazysz ten rynek.
                          5470 kapsli z wypitych piw
                          874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                          "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                          https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                          Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                          https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                          Comment

                          • Makaron
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.08
                            • 2107

                            #298
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                            Nie, sugeruję, że rekomendacja przez "pochodzenie" amerykańskie jest mało poważna.
                            W przypadku amerykańskich ale'i pochodzenie amerykańskie niemalże gwarantuje wysoką jakość.
                            "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                            Comment

                            • Cannabee776i99
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2009.08
                              • 658

                              #299
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                              Nie, sugeruję, że rekomendacja przez "pochodzenie" amerykańskie jest mało poważna.
                              Sugerowałeś, że piwo jest niezgodne ze stylem (chociaż stylu nie znasz) ze względu na przechmielenie. Przytoczyłem zdanie osoby obeznanej ze stylem (nie pochodzącej wcale z USA, ale mieszkającej tam przez parę lat). Twoje argumenty są mało poważne.

                              Comment

                              • Krzysiu
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2001.02
                                • 14936

                                #300
                                14B. American IPA Aroma: A prominent to intense hop aroma with a citrusy, floral, perfume-like, resinous, piney, and/or fruity character derived from American hops. Many versions are dry hopped and can have an additional grassy aroma, although this is not required. Some clean malty sweetness may ...

                                Tak sobie to czytam, i zastanawiam się, co wspólnego ma Rowing Jack ze smakiem chmielowym od średniego do wysokiego, który powinien odzwierciedlać charakter chmieli amerykańskich cytrusowy, kwiatowy, żywiczny, sosnowy i owocowy. Ja w nim wyczułem jedynie zmieloną, surową trawę i jakąś zabójczą dla kubków smakowych gorycz. Dobrze zauważyłem że AIPA powinno mieć do 70 IBU?

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                Przetwarzanie...