Mam głęboko w poważaniu, czy bloger zarabia lub będzie zarabiał na blogu, czy nie. Zwisa mi to nacią od pietruszki. Natomiast nawyraźniej ty nie możesz przeboleć, że ktoś ma inne zdanie na temat twoich idoli. Ja w przeciwieństwie do ciebie pamiętam niektórych ekspertów, jak trafili na browar.biz i z niedowierzaniem słuchali, że Carlsberg nie jest najlepszym piwem na świecie.
A teraz przeczytaj sobie ostatnie zdanie twojej wypowiedzi i spróbuj znaleźć w tym sens - co może kogoś boleć, jeśli boli tylko mnie. Pewnie nigdy się nie dowiesz i będziesz musiał z tym żyć.
Na tym kończę dyskusję z tobą, bo nie ma żadnego powodu, żebym się tłumaczył ze swoich poglądów. Nie dodam ciebie do ignorowanych, bo na to trzeba sobie zasłużyć, a tobie baaardzo dużo brakuje.
A teraz przeczytaj sobie ostatnie zdanie twojej wypowiedzi i spróbuj znaleźć w tym sens - co może kogoś boleć, jeśli boli tylko mnie. Pewnie nigdy się nie dowiesz i będziesz musiał z tym żyć.
Na tym kończę dyskusję z tobą, bo nie ma żadnego powodu, żebym się tłumaczył ze swoich poglądów. Nie dodam ciebie do ignorowanych, bo na to trzeba sobie zasłużyć, a tobie baaardzo dużo brakuje.
Comment