Blogówka

[VanPurRz]

Ja do pkt. 2 dodałbym jego bzdurę która przebiła idiotyzmy koncernowych rzeczników czyli: "no risk no fun", w skrócie zapłać mi kupę kasy za kota w worku który może okazać się nie wiadomo czym i nie wiadomo jakiej jakości. To jego podejście rozwaliło mnie bardziej niż "amortyzacja".

[Blackkboss]

Z góry uprzedzam aby potem nie było pytań: tak to jest mój pierwszy post. Dlaczego? Ponieważ nigdy nie czułem iż mogę wnieść coś ciekawego do dyskusji (jestem początkującym w te klocki)
Jednak to rzeczy... Kopyra można lubić lub nie ale wg mnie należy mu sie odrobina szacunku ponieważ jako pierwszy piwny bloger w Polsce zdecydował się na nagrywanie filmików, jego wiedza o piwie jest duża czego chyba nie trzeba udowadniać. Skoro jednak są ludzie którzy są tak zdegustowani tym co robi by wylewać żale na forum może czas się wziąć do roboty i samemu coś pisać/nagrywać? Uważam że popyt na vlogi piwne jest obecnie duży, więc skoro ktoś wie dużo więcej od Kopyra oraz uważa iż ten źle przekazuje informacje może wypełnić tą dziurą. Dziękuje.

[nikita_banita]

Znajomym i rodzinie rzeczonego blogera K. już dziękujemy.

Bloger K. jak chce dyskutować na i o browar.bizie niech pisze tutaj pod swoim dawnym nickiem i otwarcie - nie będzie niedomówień, domysłów, popisków.

[becik]

Skoro jednak są ludzie którzy są tak zdegustowani tym co robi by wylewać żale na forum może czas się wziąć do roboty i samemu coś pisać/nagrywać?

Więc większość na forum pisze, wybacz, ale nie każdy ma czas na nagrywanie filmików, pisanie blogów, vlogów, srogów. kazdy ma swoją pracę, rodzinę, inne zajęcia.

Zigy, Blackkboss, mój post dotyczący pustego profilu na tylko jedno na celu, miło jest pogadać z kimś (nawet się pospierać) o kim ma się minimalną wiedzę, przynajmniej mnie tak rodzice nauczyli, przychodzisz gdzieś, przedstaw się.

A każdy obcy to może być jak ten facet w płaszczu w parku, tylko ptaka pokazuje i znika i cholera wie kto to był

[Ronoaro]

Znajomym i rodzinie rzeczonego blogera K. już dziękujemy.

Bloger K. jak chce dyskutować na i o browar.bizie niech pisze tutaj pod swoim dawnym nickiem i otwarcie - nie będzie niedomówień, domysłów, popisków.

Czyli każdy kto nie "drze łacha" z Kopyra jest na tym forum automatycznie persona non grata? No gratuluję głupoty... robi wrażenie. Cała dyskusja to przerost formy nad treścią Kopyr obraził się na browar.biz, browar.biz "drze z niego łacha".

[Szakali]

Znajomym i rodzinie rzeczonego blogera K. już dziękujemy.

Bloger K. jak chce dyskutować na i o browar.bizie niech pisze tutaj pod swoim dawnym nickiem i otwarcie - nie będzie niedomówień, domysłów, popisków.

Święta prawda , niech Kopyr wróci tutaj na forum jeżeli ma odwagę i może wtedy stawiać zarzuty i bronić się przed atakami .
Najbardziej irytuje mnie to , że obraziło go raptem parę osób a on obraził się na całe forum , przynajmniej ja tak to odebrałem . W ogóle jak można się obrażać , dorośli ludzie .....
Sam już musiał bym dawno odejść z forum , bo "ktoś mi tam coś napisał " nie po mojej myśli .
Trzeba się wyluzować

[mlek]

Więc większość na forum pisze, wybacz, ale nie każdy ma czas na nagrywanie filmików, pisanie blogów, vlogów, srogów. kazdy ma swoją pracę, rodzinę, inne zajęcia.

Zigy, Blackkboss, mój post dotyczący pustego profilu na tylko jedno na celu, miło jest pogadać z kimś (nawet się pospierać) o kim ma się minimalną wiedzę, przynajmniej mnie tak rodzice nauczyli, przychodzisz gdzieś, przedstaw się.

A każdy obcy to może być jak ten facet w płaszczu w parku, tylko ptaka pokazuje i znika i cholera wie kto to był

Świetna analogia, tylko ja nie bardzo mam jak Ci pokazać ptaka przez internet. Jedyne co moge zrobić to z Tobą porozmawiać a tym Cie nie skrzywdze, dlatego nie czuje się w obowiązku podawać tu swój pesel. Zdaje sobie sprawe że dużo czasu spędzasz na facebooku podglądając innych, ja jednak daleki jestem od ekshibicjonizmu. Mnie rodzice nauczyli że nie wypada podchodzić do ludzi i pytać się ile mają lat... ale jeśli to dla Ciebie takie istotne- mój rok produkcji 1985.

Taki urok tego forum... Regulamin znasz?

Ja znam. Gdzie jest napisane że trzeba mieć uzupełniony profil? http://www.browar.biz/c.php?do=re

[rohozecky]

Tak sobie czytam ten wątek i skóra na tyłku mi się marszczy z przerażenia.

Tzw. sprawa Kopyra nie budzi moich specjalnych emocji, nie jestem w nią zaangażowany. Guzik mnie w ogóle obchodzą piwne blogi.

Natomiast dyskusja stoczyła się w czeluście onetowych ścieków, albo i jeszcze gorzej.

Trochę współczuję ART-owi, ale chyba będzie musiał coś z tym zrobić.

Problem zapewne polega na tym, że część forumowiczów zaczęła w pewnym momencie wykorzystywać swoją pasję w celach zarobkowych. Samo w sobie nie jest to niczym nagannym, natomiast wskutek tego udział w forum (czy brak udziału), reakcje na niektóre wpisy zmieniły charakter z hobbystycznego na biznesowo-PRowski. Efekty widać.

I to jest moim zdaniem odpowiedź na pytanie "dlaczego browar.biz schodzi na psy"

[chemmobile]

Cała dyskusja to przerost formy nad treścią Kopyr obraził się na browar.biz, browar.biz "drze z niego łacha".

Bardzo rzadko zaglądasz na forum, skoro spłycasz wszystko do "darcia łacha". No ale to twój problem.

Kopyra można lubić lub nie ale wg mnie należy mu sie odrobina szacunku ponieważ jako pierwszy piwny bloger w Polsce zdecydował się na nagrywanie filmików, jego wiedza o piwie jest duża czego chyba nie trzeba udowadniać.

Zdziwiłbyś się, że jest trochę osób posiadających większą wiedzę od blogera. A co do szacunku... darzysz kogoś atencją, bo sobie bloga założył? Będę uparcie powtarzał: szanować to ja mogę tych, którzy ryzykując własnymi pieniędzmi i czasem postanowili zrobić coś nowego w niszy rynkowej. To "coś" to nie jest prowadzenie bloga, ale komercyjne warzenie piwa, wybudowanie własnego browaru, założenie pubu czy sklepu, organizacja imprez i wydarzeń związanych z kulturą piwną.

[Ronoaro]

Bardzo rzadko zaglądasz na forum, skoro spłycasz wszystko do "darcia łacha". No ale to twój problem.

Na forum zaglądam (i czymtam ) praktycznie codziennie. Raczej się nie udzielam i tyle, po co wam robić bałagan w ogródku?

[becik]

Świetna analogia, tylko ja nie bardzo mam jak Ci pokazać ptaka przez internet. Jedyne co moge zrobić to z Tobą porozmawiać a tym Cie nie skrzywdze, dlatego nie czuje się w obowiązku podawać tu swój pesel. Zdaje sobie sprawe że dużo czasu spędzasz na facebooku podglądając innych, ja jednak daleki jestem od ekshibicjonizmu. Mnie rodzice nauczyli że nie wypada podchodzić do ludzi i pytać się ile mają lat... ale jeśli to dla Ciebie takie istotne- mój rok produkcji 1985.

Widzisz, i już coś o Tobie wiem, chyba lepiej się ze sobą rozmawia (nawet drze łachy) gdy dwoje rozmówców ma jakąś elementarną wiedzę o sobie. Bo chyba jeśli kogoś poznajesz to przedstawiasz się. Ty o mnie coś wiesz (profil), a ja wiem ile masz lat i w ten sposob przestajesz być bezosobowym nickiem.

To na tyle, możemy dalej się słownie pojedynkować

[chemmobile]

Raczej się nie udzielam i tyle, po co wam robić bałagan w ogródku?

Skoro NAM nie chcesz robić bałaganu w ogródku, to po co się U NAS odzywasz? Jesteś niekonsekwentny.

@rohozecky
Skoro krytyka jednej strony, zwanej dalej "koncernami" jest tutaj powszechna, to co złego widzisz w krytyce drugiej strony, zwanej dalej "rewolucją piwną"? Na koncernach powieszono tu już stada psów i nikt okiem nie mrugnął. Dlaczego zatem krytyka rewolucji pod postacią blogu budzi u niektórych niesmak?
Z ciekawości zajrzałem na piwo.org do "Blogosfery". Elroy od razu zamknął możliwość komentarzy do kopyrowego felietonu antybrowar.bizowego. To jest i śmieszne i żałosne. Jakby przyznanie się do nieradzenia sobie z moderowaniem i/lub trzymania się jedynej słusznej linii partii.

[e-prezes]

A uważasz, że ta dyskusja, która się tu toczy coś zmieni?

[chemmobile]

A musi coś zmieniać? Czy dyskusja w naszym gronie o rządach Tuska sprawiłaby, że ten zmieniłby swoją politykę lub podał się do dymisji?
Pisanie, że osoba A się myli, gada głupoty nie oznacza, że ta osoba nagle się zreflektuje i od tej pory będzie cacy. Ale za to zostanie jakiś ślad udowadniający, że osoba A nie jest wiarygodna, że się myli, że są inni mający odmienne zdanie.

[Komar_Pafnucy]

Z ciekawości zajrzałem na piwo.org do "Blogosfery". Elroy od razu zamknął możliwość komentarzy do kopyrowego felietonu antybrowar.bizowego.

Najwyraźniej panicznie boi się filmiku Kopyra pt. "Czy czytanie piwo.org jest szkodliwe dla zdrowia?"