Blogówka

[Makaron]

A jak się ma nowe proponowane prawo 100 lat własności intelektualnej? Którego chcą Twoi? Ale jak receptura piwa to już możemy sobie brać jak chcemy? Maksymalizacja zysku, twórca się nie liczy. Kasa, kasa, kasa. Ten system pożre swój ogon w absurdach śmieszniejszych od barejowskich. Rzygać się chce na hipokryzję "prawa własności"

Receptura piwa nie jest wlasnością intelektualną. Co nie zmienia faktu, ze moim zdaniem po prostu wypada umieścić autora receptury na etykiecie lub kontrze.

[chemmobile]

@gwzd
Wiesz coś czego my nie wiemy, że tak szafujesz określeniami? Kto się nie wywiązał z zobowiązań konkursowych? Kto nie dotrzymał ustaleń między producentem a zwycięzcą? Dopóki tego nie będziesz wiedział dopóty przyzwoitością byłoby z twojej strony nie wskazywać chłopca do bicia.

@VanPuRz
Nie udaję bezstronnego, jedynie czekam na wyjaśnienie sprawy. Żaden z wylewających pomyje na browar nie wyjaśnił konkretnie jakich ustaleń nie dotrzymano we współpracy Ciechan - zwycięzca konkursu. Jak bezmyślne stado dali się ponieść kopyrowemu bełkotowi i nikt nie wpadł na pomysł, aby spytać samych zainteresowanych jak naprawdę sprawa wygląda (o ile dla zainteresowanych jest to jakiś problem).

[EzEt]

Jakby nie patrzeć, to nikt w Ciechanie nie wpadł na pomysł uwarzenia piwa według takiej receptury więc jakaś adnotacja, że piwo jednak nie jest w 100% zasługą potencjału piwowarów z Browaru Ciechan by się przydało (na pewno nikt by na tym nie stracił).

Z drugiej strony z tą własnością intelektualną, to też bym nie przesadzał. Przecież receptura nie była zastrzeżona a każdy kto zdecydował się na udział w konkursie akcpetował też regulamin a ten, z tego co tu czytam, nie został złamany. Zresztą nawet kopyr zauważył, że za chiny ludowe nikt nie udowodniłby Ciechanowi, że obecna warka to w 100% to samo piwo, które powstało wcześniej.

Ale ogólnie zgadzam się, że brakuje wzmianki na etykiecie o autorze receptury albo chociaż o okolicznościach powstawania piw serii Grand Prix.

[sztetke]

Teraz Jakubiak powinien sobie przyznać puchar prezesa "za zajęcie pierwszego miejsca" .

[pioterb4]

Pytanie teraz tylko czy Grand Prix wejdzie do stałej oferty i będzie warzone dłużej aniżeli rok od pierwszej edycji konkursu? Tak mi się nasunęła taka myśl z ciekawości

Żeby nie było niedomówień: nie twierdzę, że cokolwiek stało się w tej sprawie niezgodnie z umową/prawem, nie podnoszę w ogóle tego rodzaju argumentów. Przyglądam się tylko całości z zaciekawieniem, bo sytuacja kiedy autor receptury musi wydzwaniać do browaru, ze chce nadal być umieszczony na kolejnej wersji etykiety (ciekawe czy ktoś wcześniej do niego zadzwonił że takowa zmiana nastąpi..) jest dość niecodzienna.

[chemmobile]

(...) sytuacja kiedy autor receptury musi wydzwaniać do browaru, ze chce nadal być umieszczony na kolejnej wersji etykiety (...)

A czy kiedykolwiek autor twierdził, że chce być umieszczany? Pisząc "nadal" sugerujesz, że kiedyś chciał...

[pioterb4]

Skoro występował na materiałach promocyjnych i reklamach ze swoim wizerunkiem i podpisem to sądzę, ze chciał. To dość naturalne, że człowiek sygnuje produkt, którego jest autorem i z którego jest dumny.

[chemmobile]

Ale sprawa nie dotyczy materiałów reklamowych, a informacji na etykiecie piwa. Jeśli się nie mylę, to regulamin konkursu nie przewidywał takiej informacji; pojawiła się ona tylko z inicjatywy browaru. Czy p.Dziełak w uzgodnieniach z Ciechanem wymógł obecność adnotacji o sobie, a browar po pewnym czasie złamał te uzgodnienia? Nadal nikt tego nie wyjaśnił, co daje do myślenia, że żadnej "afery" nie ma, skoro zainteresowani milczą. Nawet prowodyr kopyr, który wypuścił tego śmierdzącego bąka, siedzi cicho i udaje, że zrobił to Ciechan.

[pioterb4]

Nie twierdze, ze jakikolwiek regulamin został złamany. Mówimy tylko o przyzwoitości.

[chemmobile]

Biorąc udział w konkursie akceptujesz jego regulamin. Regulamin nie przewidywał autografu zwycięzcy na butelkach. Pozostałe kwestie obie strony ustaliły między sobą i nie widzą problemu, skoro poza wyjaśnieniem Ciechana nie wypowiadają się. Wzmianki o przyzwoitości to jedynie prywatne opinie nie oparte o fakty i punkty widzenia stron zainteresowanych.

[leona]

Zupełnie na marginesie zastanawiam się czy BRJ rzeczywiście depcze prawo, przyzwoitość i dobre zasady czy może komuś zależy na nieustannym do...czepianiu się do Jakubiaka? Tak zupełnie na marginesie to nie mam na myśli GŻ czy KP.

[becik]

Chyba ta cała nagonka na Ciechana wzięła się z zazdrości, że robią lepsze piwa niż większość nowych "craft-breweries". Jak nie można go pokonać jakością to trzeba dowalić z innej strony - brak jakiejś wzmianki na kontrze (a kto ją tak dokładnie czyta aby dopatrywać się czyjegoś nazwiska?). To, że wyszło to od Kopyra, mnie nie dziwi. Pastor Kopyr ze swoim kościółkiem i wyznawcami jest ciekawy ale nieszkodliwy, coś na zasadzie wyznawców Latającego Kościoła Spaghetti. Narobi dużo szumu, a potem zaczekamy na kolejny odcinek brazylijskiej opery mydlanej.
Mnie to grzeje czy na kontrze jest umieszczony autor receptury czy nie, widziałem to przy pierwszej warce, przy kolejnych nie zwracałem już na to uwagi. Każde piwo może być czyjąś recepturą ale to nie znaczy chyba, że zawsze musi być umieszczone nazwisko.

Dziełak dostał kasę? Dostał, pomnika jeszcze chce?

Mi ciechanowska AIPA smakuje i czy będzie się nazywać "Grand Prix", "Grand Champion" czy "AIPA Dziełak reception" będę ją kupować.

[jacer]

Chyba ta cała nagonka na Ciechana wzięła się z zazdrości, że robią lepsze piwa niż większość nowych "craft-breweries".

buehehehe.

[becik]

buehehehe.

Wiem, że prawda w oczy kole i trzeba to tylko w ten sposób skomentować jak to zrobiłeś, czyli śmiechem, a fakty są takie jakie są.
Ty się śmiejesz, a i tak ze sklepów najszybciej znika AIPA z Ciechana, i to jest ten fakt, rynek to weryfikuje tak jak widać

[jacer]

Jaka prawda? Raczej twoja nienawiść do tych najmniejszych.

Skąd masz dane, które piwo jak szybko schodzi? Przedstaw je. Inaczej zwyczajnie łgasz.
Dawaj dane, jak szybko schodzą piwa Pinty, AleBrowaru, Pracowni, Artezana.