Blogówka

[tomolek]

I te brednie o prądzie, który płynie inaczej gdy ma się złote bezpieczniki, kable kierunkowe, jako elektryk chciałem, żeby to uzasadnili teorią.

ciągnąć off top, tutaj strona skupiająca te wszystkie audio idiotyzmy
audiovoodoo.org/

Eee, co Wy wiecie o voodoo

Znana jest powszechnie teoria o wygrzewaniu kolumn i sprzętu ogólnie. Natomiast znajomy Angol, zresztą producent sprzętu audiofilskiego, twierdził, że wygrzać (w domyśle "osiąść") musi pokój osłuchowy i to jest dopiero teoria...

A żeby nie było, że 100% offtop, zaiste niektórzy traktują piwo jak bez mała religię - śmiertelnie poważnie...

[Chmielnicki]

A to tylko woda, trochę zboża, jakieś ziółka...

Offtop: dlatego nad audiofila zawsze przedkładałem melomana. Pierwszy słucha sprzętu, drugi muzyki.

[AndrewZG]

Fajny ten audio-offtop.
Myślę, że spore znaczenie dla jakości dźwięku może mieć jeszcze skład powietrza, nawet można by zastąpić to powietrze jakimś specjalnym gazem szlachetnym dla podrasowania dźwięku.
Słuchacz siedziałby sobie w masce tlenowej i odsłuchiwał , tylko wtedy trudniejszą sprawą byłoby popijanie piwa w trakcie...

[wpadzio]

No i oczywiście należy bezwzględnie pamiętać, że "po kapuście nie ma basów"...

http://m.szemis.pl/po-kapuscie-nie-ma-basow/

[e-prezes]

Polskie browary potrafią uwarzyć:

pszenicę na dolnych
stout na dolnych
radlera bez cytryny
6cio miesięczne niepasteryzowane
Leżajska w Cieszynie
Warkę w Leżajsku
Wrocławskie nie z Wrocławia
miodowe bez miodu
śliwkowe bez śliwek

to i porter z wybielaczem zrobią

Były jeszcze koszerne, bez rabina

[Petitpierre]

Bo była moda, moda się skończyła, to takich już nie sprzedają. Wódki koszerne też mają okres świetności za sobą, a wina koszerne są za drogie i za nudne, żeby się nimi przejmować.

[dlugas]

Jakaś dziwna cisza tu panuje. Tym bardziej po o ostatniej "aferze", o której jeszcze nie zdążyłem materiałów "zassać" a nawet poczytać.
Może już się skończyła.

idę na fejsa

[rivendel]

Fajny ten audio-offtop.
Myślę, że spore znaczenie dla jakości dźwięku może mieć jeszcze skład powietrza, nawet można by zastąpić to powietrze jakimś specjalnym gazem szlachetnym dla podrasowania dźwięku.
Słuchacz siedziałby sobie w masce tlenowej i odsłuchiwał , tylko wtedy trudniejszą sprawą byłoby popijanie piwa w trakcie...

Słyszałem lepsze teorie!
Jeden gość kiedyś napisał, że bardzo ważne jest co się je przed odsłuchem, bo bąki źle wpływają na odsłuch Serio!!!

[qlpin]

kolega Kopyr znowu spuszcza się nad tym, że korpo dbają o swoje interesy...
już dawno cofnąłem sub'a, ale to jest przegiecie.

https://www.youtube.com/watch?v=utNFF_9entg

[chemmobile]

Od dłuższego czasu dopasowuje kontent pod swój target

[pioterb4]

kolega Kopyr znowu spuszcza się nad tym, że korpo dbają o swoje interesy...
już dawno cofnąłem sub'a, ale to jest przegiecie.

https://www.youtube.com/watch?v=utNFF_9entg

Dziwnie rozumiesz dbanie o swoje interesy. GŻ i Carlsberg też są mega korporacjami a jakoś nie przyszło im do głowy by silić się na takie niskie podjazdy i lansowanie pseudo obiektywnego portalu.

[kopyr]

kolega Kopyr znowu spuszcza się nad tym, że korpo dbają o swoje interesy...
już dawno cofnąłem sub'a, ale to jest przegiecie.

https://www.youtube.com/watch?v=utNFF_9entg

Suba cofnąłeś, ale oglądasz. Zuch chłopak.

EDIT: no i wielkie dzięki za link. Pewnie parę wyświetleń z browar.bizu wpadnie. A sam nie chciałem spamować.

[jacer]

Suba cofnąłeś, ale oglądasz. Zuch chłopak.

To się nazywa Hassliebe.

[VanPurRz]

Gdyby trochę mniej histerii to byłoby OK, bo punktować takie pseudo niezależne portale trzeba.

[chemmobile]

Pseudo niezależny? Zakładki "O nas" nie czytałeś, prawda?
Artykuł o "5 typach ludzi w barze" trochę prosty, ale dość trafny i nie wiem co chcesz punktować na stronie Beerlovers. Strona istnieje dopiero rok, a już ma prawie 4-krotnie więcej subskrybentów na Facebooku niż kilkuletni blog kopyra. W blogówce od dawna nikt nie napisał ciekawego tekstu, bo wszyscy próbują nadążyć z recenzjami z coraz większą liczbą nowości na rynku. Czepianie się Beelovers jest prostacką zaczepką, co zresztą sami autorzy kulturalnie olali