Blogówka

[jacer]

i nie wiem co chcesz punktować na stronie Beerlovers.

To zechciej się dowiedzieć.

UWAGA, teraz będzie cytat gdybyś nie zakumał.

BLACK HOPE
TYP PIWA:
IPA
KRAJ:
POLSKA
OPIS:
Piwo z doskonale uzupełniającymi się składnikami: ciemnym chmielem i wytrawnym amerykańskim słodem.

[chemmobile]

O jezu, naprawdę? Ktoś w internecie napisał głupotę? Uważaj, żebyś z tego podniecenia zawału nie dostał. Mnóstwo porównywalnych kwiatków na b.bizie by się znalazło, a i u kopyra niejedną głupią czy kłamliwą wypowiedź można znaleźć. Ale ty akurat Beerlovers się czepiasz w tym samym czasie, co kopyr. [Admin: ciach usunięto przytyk osobisty]

[Myszon007]

Strona istnieje dopiero rok, a już ma prawie 4-krotnie więcej subskrybentów na Facebooku niż kilkuletni blog kopyra.

Kopyr ma za to więcej sub-ów na yt, a to ważniejsze dla vlogera

[chemmobile]

Tyle, że Beerlovers nie prowadzą vloga, zatem dokonujesz porównaniu w zbiorze jednoelementowym

[pioterb4]

Pseudo niezależny? Zakładki "O nas" nie czytałeś, prawda?
Artykuł o "5 typach ludzi w barze" trochę prosty, ale dość trafny i nie wiem co chcesz punktować na stronie Beerlovers. Strona istnieje dopiero rok, a już ma prawie 4-krotnie więcej subskrybentów na Facebooku niż kilkuletni blog kopyra. W blogówce od dawna nikt nie napisał ciekawego tekstu, bo wszyscy próbują nadążyć z recenzjami z coraz większą liczbą nowości na rynku. Czepianie się Beelovers jest prostacką zaczepką, co zresztą sami autorzy kulturalnie olali

Silą się na dokonywanie ocen (czy piwo z browaru małego jest lepsze niż z dużego?), oceniają piwa, stawiają siebie w roli arbitra w wielu kwestiach wiec jak najbardziej starają się zachowywać pozory medium obiektywnego.

Przed chwilą nie wiedziałeś jeszcze co chcę punktować na stronie, jak Jacer wypunktował to już nowa wersja prawdy (każdy robi babole i wszędzie w internecie) - zmiana poglądów i opcji przychodzi Ci szybciej niż wielu politykom.

O jezu, naprawdę? Ktoś w internecie napisał głupotę? Uważaj, żebyś z tego podniecenia zawału nie dostał. Mnóstwo porównywalnych kwiatków na b.bizie by się znalazło, a i u kopyra niejedną głupią czy kłamliwą wypowiedź można znaleźć. Ale ty akurat Beerlovers się czepiasz w tym samym czasie, co kopyr. Noszenie za nim trójnoga do aparatu już ci nie wystarcza?

Jeszcze coś dorzuć na wieczór no dawaj. Jeszcze trochę jadu. Najlepiej coś o Kopyrze Lepiej się będzie spało w nocy.

[EzEt]

Z tego serwisu beerlovers to nic ciekawego nie pamiętam a mam go zalajkowanego na fb natomiast blog Tomka odwiedzam regularnie i mam wrażenie (może mylne), że jednak swoją wiedzę nt. piwa dzięki temu powiększam.

Konflikt jest dobry i jak bl tworzą spoko goście to powinni jakoś odpowiedzieć, bo milczenie mnie przynajmniej utwierdza w przekonaniu, że to jakaś "lekka", niby lajfstajlowa strona a pod tym względem to do playboya nigdy nie będą mieć podejścia.

[chemmobile]

Silą się na dokonywanie ocen (czy piwo z browaru małego jest lepsze niż z dużego?), oceniają piwa, stawiają siebie w roli arbitra w wielu kwestiach wiec jak najbardziej starają się zachowywać pozory medium obiektywnego.

Wypisz wymaluj blogerzy.

Jeszcze coś dorzuć na wieczór no dawaj. Jeszcze trochę jadu. Najlepiej coś o Kopyrze Lepiej się będzie spało w nocy.

jak Jacer wypunktował to już nowa wersja prawdy

Wiele głupot pojawiało się przez lata na browar.bizie, ale tylko debil będzie specjalnie wyszukiwał te kwiatki i na ich podstawie oceniał cały serwis. No chyba, że celem jest Beerlovers. Wtedy to się nazywa "punktowaniem". Zatem daj sobie spokój z tym jadem, bo wazeliny blogery mają pod dostatkiem.

Konflikt jest dobry i jak bl tworzą spoko goście to powinni jakoś odpowiedzieć, bo milczenie mnie przynajmniej utwierdza w przekonaniu, że to jakaś "lekka", niby lajfstajlowa strona a pod tym względem to do playboya nigdy nie będą mieć podejścia.

I odpowiedzieli, tzn. zauważyli kopyrowe "wypunktowanie", ale się do niego nie odnieśli. I w sumie spoko, bo po co odpowiadać na prostackie zaczepki. W ogóle to nie widzę problemu, bo Beerlovers ma inny target niż nawiedzeni wyznawcy blogerów. Beerlovers zbudowali wokół siebie kilkudziesięciotysięczną społeczność w rok i chyba ktoś im tego pozazdrościł. W dodatku stronę internetową mają profesjonalną i co bardzo ważne - przejawiają dużą aktywność. W dodatku ich internetowa aktywność nie jest tak nudnie monotonna jak wpisy blogerów.

[Komar_Pafnucy]

Konflikt jest dobry i jak bl tworzą spoko goście to powinni jakoś odpowiedzieć, bo milczenie mnie przynajmniej utwierdza w przekonaniu, że to jakaś "lekka", niby lajfstajlowa strona a pod tym względem to do playboya nigdy nie będą mieć podejścia.

Niepotrzebnie dorabiasz do tego ideologię. To jest zwykły, czysto komercyjny, serwis Kompanii Piwowarskiej. Tworzą go ludzie zatrudnieni przez KP, po to aby promować KP. Nie muszą znać się na piwie (i raczej się nie znają), a jedynie na reklamie. Tu naprawdę nie ma drugiego dna.

[EzEt]

I odpowiedzieli, tzn. zauważyli kopyrowe "wypunktowanie", ale się do niego nie odnieśli. I w sumie spoko, bo po co odpowiadać na prostackie zaczepki. W ogóle to nie widzę problemu, bo Beerlovers ma inny target niż nawiedzeni wyznawcy blogerów. Beerlovers zbudowali wokół siebie kilkudziesięciotysięczną społeczność w rok i chyba ktoś im tego pozazdrościł. W dodatku stronę internetową mają profesjonalną i co bardzo ważne - przejawiają dużą aktywność. W dodatku ich internetowa aktywność nie jest tak nudnie monotonna jak wpisy blogerów.

"Bo to jest bracie wojna, jak Legia i Polonia, lager i stout". Widać, że jest jednak jakieś napięcie i pewne wpisy na beerlovers są reakcją na to, co dzieje się w świecie "rewolucji" i też są zaczepne.
Też nie widzę w tym problemu a po prostu ścieranie się pewnych punktów widzenia, które raz na jakiś wchodzą w reakcję i owocują sporami.

[EzEt]

Niepotrzebnie dorabiasz do tego ideologię. To jest zwykły, czysto komercyjny, serwis Kompanii Piwowarskiej. Tworzą go ludzie zatrudnieni przez KP, po to aby promować KP. Nie muszą znać się na piwie (i raczej się nie znają), a jedynie na reklamie. Tu naprawdę nie ma drugiego dna.

Coś zostało napisane i opublikowane w związku z czym zostało wystawione na publiczny osąd. A ten bywa różny, w przypadku bloga Tomka bardzo krytyczny.

[chemmobile]

Nie muszą znać się na piwie (i raczej się nie znają), a jedynie na reklamie.

Chołdrych też tam pisuje, choć nie wiem jak często.

po prostu ścieranie się pewnych punktów widzenia, które raz na jakiś wchodzą w reakcję i owocują sporami.

Nie nazwałbym ścieraniem się poglądów sytuacji, w której przeszukujesz czyjś blog lub stronę pod kątem jakiś błędów czy lapsusów, a następnie wykorzystujesz takie wpadki do ataku personalnego (bo merytorycznym pojedynkiem ciężko to uznać). Takie działania nie są wartością dodaną, niczego nie wnoszą ani do wiedzy ogólnej ani do szerzenia kultury piwnej. Zresztą to nie pierwszy przypadek szerzenia przez kopyra gównoburzy. Dwukrotnie próbował oczernić browar Amber, a raz browar Ciechan. Jak się nie ma talentu, to trzeba prowokować. Jak na razie Beerlovers kulturalnie olali jego prowokację.

[EzEt]

Nie nazwałbym ścieraniem się poglądów sytuacji, w której przeszukujesz czyjś blog lub stronę pod kątem jakiś błędów czy lapsusów, a następnie wykorzystujesz takie wpadki do ataku personalnego (bo merytorycznym pojedynkiem ciężko to uznać). Takie działania nie są wartością dodaną, niczego nie wnoszą ani do wiedzy ogólnej ani do szerzenia kultury piwnej.

Dzięki tym działaniom jednak sporo ludzi dowiedziało się o obu stronach. A szyderstwo to broń, którą posługuje się zarówno strona bl jak i blog kopyra, z tym, że ci pierwsi czynią to powierzchownie a Tomek dogłębnie.

[oberzine]

widziałem z pół roku temu ogłoszenie naboru pracowników do tego serwisu, aby wysłać cv trzeba było przejść kilka pytań w tym wysłać na szybko wykadrowane grafiki
w kp dobrą kaske muszą mieć

[heman]

Wypisz wymaluj blogerzy.
Beerlovers zbudowali wokół siebie kilkudziesięciotysięczną społeczność w rok i chyba ktoś im tego pozazdrościł. W dodatku stronę internetową mają profesjonalną i co bardzo ważne - przejawiają dużą aktywność. W dodatku ich internetowa aktywność nie jest tak nudnie monotonna jak wpisy blogerów.

KP ma też dużą społeczność wielbicieli ich piwa, i przejawia dużą aktywność w ich dystrybuowaniu.... :/

[VanPurRz]

Chemo nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi. Serwis "niezależny, stworzony przez pasjonatów" - gdy to serwis działu marketingu KP i służący promowaniu KP. Takie manipulacje (mimo, że powszechne w świecie nowego marketingu) należy punktować, wyszydzać i ośmieszać na każdym kroku.
Przynajmniej ja cenię sobie uczciwość i dlatego tak uważam. Ty, oczywiście możesz mieć odmienny system wartości i może Cię to nie obchodzić.