Nie przypominam sobie bym w ostatnim roku trafił na takowe wady w Pincie, Alebrowarze, Artezanie, czy Pracowni Piwa. Wahania warek, odstępstwa owszem, ale nigdy tak radykalne wady o których piszesz.
Nieźłe Cię poniosło
Lady Blanche - coś ta nazwa mówi?
Nie przypominam sobie bym w ostatnim roku trafił na takowe wady w Pincie, Alebrowarze, Artezanie, czy Pracowni Piwa.
W kontekście tego, co napisał fido zapytam: jak wygląda oferta ww. browarów dla gastronomii? Jaka jest regularność dostaw poszczególnych gatunków piwa?
Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich. Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
W kontekście tego, co napisał fido zapytam: jak wygląda oferta ww. browarów dla gastronomii? Jaka jest regularność dostaw poszczególnych gatunków piwa?
Ja odniosłem się do tematu "czy piwo kontraktowca nadaje się do posiłku" a nie czy kontraktowcy są w stanie zaspokoić potrzeby sieci restauracji. Czytanie ze zrozumieniem które tak cenisz tym razem zawiodło u Ciebie.
Nieźłe Cię poniosło
Lady Blanche - coś ta nazwa mówi?
Jeden kontrprzykład to już powód by napisać "nieźle Cię poniosło"? Owszem przeoczyłem to piwo, ale żeby mnie poniosło to chyba z kilka tych przykładów powinno paść, a nie aż cały jeden i to jeszcze pośpiesznie wycofany z rynku.
Ja odniosłem się do tematu "czy piwo kontraktowca nadaje się do posiłku" a nie czy kontraktowcy są w stanie zaspokoić potrzeby sieci restauracji. Czytanie ze zrozumieniem które tak cenisz tym razem zawiodło u Ciebie.
Dałbyś sobie kiedyś spokój z tandetnymi manipulacjami i zaczął merytoryczne dyskusje. Czytać potrafimy i doskonale wiemy, że wątek rozpoczął się od piwa po posiłku w lokalu i konkretnego przykładu. A jeśli już zmieniasz kierunek dyskusji to wypadałoby to zaznaczyć.
No to które z ich piw nadaje sie do popijania żarła w Sphinx'ie?
Żadne... ze względów logistycznych
Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich. Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Nie przypominam sobie bym w ostatnim roku trafił na takowe wady w Pincie, Alebrowarze, Artezanie, czy Pracowni Piwa. Wahania warek, odstępstwa owszem, ale nigdy tak radykalne wady o których piszesz.
Niestety - niedawno trafiłem na Oki Doki tak walące kalafiorem, że poszło w kanał.
Było coś niedawno o beerlovers. Niektórzy nawet bronili tej strony:
---------------
DLA ZAAWANSOWANYCH, CZYLI NAWARZ SOBIE PIWA
Oprócz brew-kitów istnieją także bardziej złożone metody warzenia piwa. Polecamy je zwłaszcza tym, którzy mają już trochę doświadczenia i znają minimalne podstawy teoretyczne. Jest to również droższa impreza, ale na pewno warto. Przed przystąpieniem do opisu, zastrzegamy: to nie jest dokładna instrukcja warzenia, a jedynie kierunkowa. W celu uzyskania dokładniejszych i bardziej precyzyjnych informacji polecamy Wam poczytać nasz wcześniejszy artykuł o recepturach piw domowych. Gotowi? To jedziemy z koksem!
SKŁADNIKI
Zaopatrzcie się w specjalistycznym sklepie w niezbędne składniki: chmiel, słód i drożdże piwne. O tym, jakiego rodzaju ma to być piwo zdecyduje właśnie dobór składników. Jednym słowem powinniście wiedzieć, jaki gatunek piwny chcecie uzyskać.
SPRZĘT
Czas na osprzęt. Przygotujcie garnek 20-litrowy, fermentator z rurką fermentacyjną i kranikiem, butelki z ciemnego szkła, kapslownica, kapsle, mieszadło i wężyk. Z pewnością przyda się Wam także termometr, pirosiarczyn potasu i areometr. Brzmi groźnie? Bez obaw.
ZACIERANIE
Gdy zgromadzimy już sprzęt i niezbędne surowce, wsypujemy słód do garnka i w stosunku 1 do 3/4 zalewamy go wrzątkiem. Tak przygotowaną mieszaninę gotujemy przez ok. 70 minut, stopniowo podnosząc temperaturę gotowania.
FILTRACJA
Gdy zacier będzie gotowy, należy oddzielić „syrop” od „fusów”, czyli tzw. młóta. Piwowarzy domowi stosują różne metody, najważniejsze, by zrobić to skutecznie, przy użyciu np. cedzaka.
WARZENIE PIWA
Tak przygotowaną brzeczkę powinniśmy od momentu wrzenia gotować około godziny. Pierwszą partię chmielu (na goryczkę) dodajemy na początku wrzenia, a na 10 minut przed końcem dodajemy odmian aromatycznych. Po godzinie brzeczkę należy jak najszybciej schłodzić, przelać do zdezynfekowanego fermentatora i dodać drożdże.
FERMENTACJA
Po tygodniu fermentacji piwo można przelać do wysterylizowanych butelek, w których znajduje się po kilka gram cukru, glukozy lub ekstraktu słodowego i zakapslować. Czas na cichą fermentację. Przez najbliższe 2-3 tygodnie powinniście czekać cierpliwie.
To już wszystko. Kto z Was odważy się uwarzyć piwo?
------------
To ja przyłączę się do pytania autorów. Kto z Was odważy się uwarzyć piwo według tej receptury?
Comment