W końcu jakiś głos rozsądku.
Blogówka
Collapse
X
-
-
Najśmieszniejsze jest to, że słowo kolaboracja nie podoba się człowiekowi, który występujew telewizji w mundurze pruskim czyli jednego z zaborców.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
To znaczy, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem, bo na nigdzie nie oceniałem słowa kolaboracja, tylko stwierdziłem, że Kopyr używa go w złym znaczeniu.
Słabo świadczy też o twojej wiedzy historycznej, bo w 1756 r., a taki mundur mam, Prusy zaborcą nie były. A żeby było jeszcze zabawniej, to w latach 1790 - 94 Rzeczpospolita Polska zawarła z Prusami sojusz wojskowy i kupiła znaczne ilości broni. Teraz możesz posikać się ze śmiechu.
Comment
-
-
Jeżeli nie oceniasz słowa to skąd wiesz że jest źle używane?Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedziAle się przyczepiliście tej kolaboracji. Ot, zabawny zabieg językowy, tyle. A jeśli już tak Wam przeszkadza, że słowo to jest użyte niezgodnie z podstawowym, dzisiejszym znaczeniem - to przyjmijcie, iż chodzi o współpracę krytyka piwnego z warzącym komercyjnie browarem. Czyli - współpraca dwóch stron, które na co dzień się raczej nie lubią. Czyli - kolaboracja.
Bardziej prawidłowe określenie dla ich współpracy to kooperacja.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedziAle się przyczepiliście tej kolaboracji. Ot, zabawny zabieg językowy, tyle. A jeśli już tak Wam przeszkadza, że słowo to jest użyte niezgodnie z podstawowym, dzisiejszym znaczeniem - to przyjmijcie, iż chodzi o współpracę krytyka piwnego z warzącym komercyjnie browarem. Czyli - współpraca dwóch stron, które na co dzień się raczej nie lubią. Czyli - kolaboracja.Last edited by Jimmy_jb; 2015-02-08, 22:51.Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna
Comment
-
-
Definicje słów w oryginale podkreślają po raz kolejny, że w kontekście "współpracy" nie są to synonimy:
Collaboration is working together to create something new in support of a shared vision. The key points are that it is not through individual effort, something new is created, and that the glue is the shared vision.
Cooperation is important in networks where individuals exchange relevant information and resources in support of each other’s goals, rather than a shared goal. Something new may be achieved as a result, but it arises from the individual, not from a collective team effort.
W collaboration, każdy korzysta ze wspólnej strategii (jak w orkiestrze) i osiąga cel ogólny (tak działa np. Interpol)
W cooperation, cele osiąga się indywidualnie-dla siebie, dzięki współpracy (tak funkcjonuje rodzina).
Cooperation wg dra Adizesa to wdrażanie podjętych decyzji, a collaboration to dopiero proces podejmowania decyzji.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedziAle w przypadku Tomka Kopyry kolaboracja może nie kojarzy się z czymś złym, jako współpraca np z okupantem, może np w przeszłości ktoś z rodziny miał z tego jakieś korzyści i dla niego ten wyraz oznacza czas "prosperity"
Przykład kolaboracji w piwowarstwie to jest u nas, ale nie będę pisała o tym, bo mnie zaraz zjedzą
Petitpierre, do Ciebie też się dotyczy moja wypowiedź - nie rozumiem, dlaczego korzystasz ze słownika obcojęzycznego, skoro mówisz po polsku - PWN podaje:
kolaboracja 1. «współpraca z niepopieraną przez większość społeczeństwa władzą, zwłaszcza z władzami okupacyjnymi»
2. daw. «współpraca»
I to właśnie to słowo znaczy W JĘZYKU POLSKIM.Last edited by Marusia; 2015-02-09, 09:39.
Comment
-
-
Ponieważ w rozumieniu Kopyra zostało zapożyczone z języka angielskiego i dlatego w tym kontekście należy je rozpatrywać. http://imbibemagazine.com/Beer-Collaborations/ W końcu polscy kolaboranci wzorowali się na zagranicy, w Polsce nie było takich przykładów. De facto jest to nowomowa, i PWN tutaj nie ma wielkiej racji bytu. Twór jest angielski, zaś Anglicy nie bardzo rozumieją pojęcia collaboration jako mającego konotacje wojenno-okupacyjne.Last edited by Petitpierre; 2015-02-09, 09:50.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziNo proszę to nie wiedziałam, że Tomek z Wojtkiem się nie lubią
Oczywiście, że kolaboracja jest kalką z angielskiego "collaborative". Ale właśnie dlatego, że skłania do zastanowienia, a nawet budzi kontrowersje jest idealna z punktu widzenia marketingowego. Celują w tym ostatnio np. burgerownie, weźmy taką wegeburgerownie jak CroWarzywa, jak wiadomo, że powinno być KrowaŻywa, albo z naszej działki Czarna Pitch z SoliPiwko, jak wiadomo, że powinno być albo Black Pitch, albo Czarna Smoła albo Czarna Picz.
To jest nagminna praktyka, że nie mogąc zastrzec nazwy pospolitej, przekręca się ją nieco, żeby już można ją zastrzec.
A co do literalnego traktowania "kolaboracji", to akurat okazało się, że nieświadomie trafiłem w punkt, co wyjaśniłem w filmie z serii 1000 IBU Browar Twój Wróg.
Comment
-
-
Cholera, nie dał się złapać na haczyk, że go rodzina źle wychowała
A tak serio - Tomek, to ja rozumiem, że to taka przekora z Twojej strony, ale nie mogę zrozumieć tych ludzi, co tak strasznie serio tego słowa bronią.
Comment
-
-
Mi wystarczy wyjaśnienie że to słowo jest używane w celach marketingowych. Można pisać w reklamach "Tyskie najlepsze" to można i "kolaboracja". Akurat tego jak sprzedać piwo to się craft powinien uczyć od koncernów.Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna
Comment
-
Comment