Blogówka

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19260

    Do tego zmierzam... Festiwale w małych miejscowościach żądzą się zupełnie innymi regułami. Będąc na festiwalu piw w Rydze odniosłem wrażenie, że to właśnie takie nasze Chmielaki, z mnóstwem jadła, muzyką i ogólnym biesiadowaniem. U nas poza Krakowem, Warszawą i Wrocławiem (niekoniecznie w tej kolejności) może ze dwie 2 lokalizacje mają szansę na powtórzenie sukcesu z poprzedniej edycji kraftowego święta.

    Comment

    • dlugas
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2006.04
      • 4014

      Reasumując ten przydługi wywód. Powtórzę – nie dajmy się zwariować. Piwo rzemieślnicze to nie złoty cielec, kulturę buduje się ewolucją. Rewolucja zazwyczaj słabo się kończy. Jeżeli chcemy rzeczywiście coś robić w kwestii zmiany smaków i podejścia to róbmy to pracą organiczną u podstaw. Jednocześnie nie popodajmy w skrajności, piwo koncernowe czy regionalne nie zabija. Wszyscy je piliśmy i zdarza nam się pić. A browarom rzemieślniczym dajmy możliwość ciągłego udoskonalania receptur, zwłaszcza piw już obecnych na rynku.
      i bezsensowna krucjata Tekst będący pokłosiem ostatnich dyskusji na temat festiwalu w Łebie oraz wcześniejszych dotyczących wmuszania browarom rzemieślniczym misji zbawienia gardeł i nosów milionów piwopijców w Polsce. A przede wszystkim tego, że zbyt często muszę już powtarzać „nie dajmy się zwariować”. Jak to dobrze, że mogę napisać tekst z perspektywy nie tylko blogera, piwowara

      dość sensowne kilka zdań
      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

      Comment

      • tristan_tzara
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2007.12
        • 1038

        "dirty corporate beer drinking peasants"

        Muszę zacząć używać tego

        Comment

        • apaczu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2013.10
          • 168

          Jeszcze trochę o festiwalu w Łebie i frekwencji...

          Na profilu youtube Browar Gdynia mamy "Wywiad z Mentorem Browaru Spółdzielczego Pawłem Jacheciem":
          W YouTube możesz cieszyć się filmami i muzyką, które lubisz, przesyłać oryginalne treści i udostępniać je swoim bliskim, znajomym i całemu światu.


          Kilka sensownych argumentów i przemyśleń odnośnie frekwencji gdzieś tak od 7:15.

          Podsumowując:
          - Konkurencyjne imprezy w tej samej miejscowości i tym samym czasie - miss Łeby, koncert zespołu disco, festiwal foodtrucków...
          - fatalne oznaczenie miejsca imprezy - wystawcy nie mogli trafić...
          - mało reklam w miejscowości
          - 50 tysięcy ludzi w Łebie - 2, może max 3 % statystycznie to zainteresuje... czyli się zgadza...

          Comment

          • SteamPunker
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2015.07
            • 59

            Po "internetach" krąży ostatnio jedna copy-pasta:
            Wkurwiają mnie już tacy piwosze-neofici, co to
            kurwa całe życie walili harnasie za 1,99 i inne
            tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.
            Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze.
            Teraz każdy monopolowy musi mieć w
            lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany
            niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe,
            nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i
            zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup
            sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie
            mówię to o obiektywnie hujowych harnasiach,
            żubrach czy innych tyskich, ale normalnych
            piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie
            obalić latem bez kontemplacji bukietu
            smakowego. Zaraz się zaczyna:
            - hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, jebie
            tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy
            CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY
            PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN, mmm, pacz
            jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po
            wypicu!!!!!!!
            Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad
            „perło export”, bo okazało się, że istnieje poniżej
            4 zł coś nie jebie żółcią jak harnaś i nie chce się
            rzygać wypiciu 7.
            Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie
            ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem
            mniejszym niż 15 gatunków piw kratowych albo
            belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka
            na kartę wystarczy, i już trzoda:
            - o, nie ma południowosakosńskiego stouta
            16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru
            Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś guwnem
            pizner urkłel chco otruć!
            Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali
            z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z
            gównomuzyką i wyborem 10 0000 piw o
            zjebanych nazwach typu „atomowy morświn”,
            „natarcie pszenicy” albo o nazwach na zasadzie
            „w chuj długa nazwa procesu technologicznego
            +nazwa wioski, z której jest browar”
            -pacz, to je zajebisty lokal, to je wybór, mmm,
            ukraińskie piwo pszeniczne środkowej
            fermentacji wysokohmielone palone otwartej
            ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru
            Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił
            Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm…
            I żłopie tą zupę o konsystencji gunwa, co to do
            niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej
            jak spotka się dwóch takich januszy koneserów
            piwa i pierdolo całe spotkanie, ale to już temat
            na inną opowieć, jak chcecie, to napisze…
            Może mam kiepskie poczucie humoru, ale parę razy się żachnąłem. Mimo zagęszczenia wulgaryzmów nie chciałem ich cenzurować, by zachować "urok" wypowiedzi.
            Last edited by SteamPunker; 2015-08-19, 16:09.

            Comment

            • dlugas
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼
              • 2006.04
              • 4014

              Niby prześmiewcze i z jajem, ale zrobione to bardzo nieudolnie.
              Takie na szybko wypisanie na kolanie z zahaczeniem o kilka "drażniących tematów" w sprawie craftomody.

              Mnie nie rozbawiło, nie zdziwiło ani nie oburzyło.
              Ktoś mógłby po prostu bardziej się do tego przyłożyć
              Mógłby wtedy powstać fajny, "inteligienty", prześmieczy z nutką autoironii "post", który żyłby w sieci dłużej niż 24-48h
              Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
              Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
              FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

              Comment

              • yoda79
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2013.01
                • 861

                Zbyt prostackie, aczkolwiek słowo "ekokraftowy" mnie zaintrygowało

                Comment

                • Prox
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2013.01
                  • 18

                  Pisałem takie teksty, zanim to było modne.

                  Piwny savior-vivre: http://piwolucja.pl/przy-piwku/piwny...e-wyjsc-glaba/
                  Jak zachowywać się przed półką z piwem: http://piwolucja.pl/felietony/jak-za...olka-z-piwami/
                  6 typów piwoszy: http://piwolucja.pl/felietony/6-typo...w-multitapach/

                  Być może poprawię Wam nieco humor

                  Comment

                  • Petitpierre
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2014.01
                    • 2566

                    Zepsułeś, bo połowy słów, jakich użyłeś nie rozumiem. Ten świat pędzi za szybko do przodu, tylko szkoda to jest "pszud."
                    Mały porterek-przyjaciel nerek

                    Comment

                    • tristan_tzara
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2007.12
                      • 1038

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yoda79 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Zbyt prostackie, aczkolwiek słowo "ekokraftowy" mnie zaintrygowało
                      Niestety to dojdzie niedługo do Polski. Będą piwa z organicznej, bezglutenowej wody, drożdże z wolnego wybiegu i butelki wolne od GMO. Lane do teku zrobionego z granitu i koziej skóry, aby było bardziej paleo
                      Last edited by tristan_tzara; 2015-08-20, 13:31.

                      Comment

                      • Prox
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2013.01
                        • 18

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
                        Zepsułeś, bo połowy słów, jakich użyłeś nie rozumiem. Ten świat pędzi za szybko do przodu, tylko szkoda to jest "pszud."
                        Zawsze jest ryzyko

                        A co do pasty, strasznie szybko pisana. Już odchodząc od tematu piwa, planuję napisać pastę na Wykop, która zmiażdży system. Tylko, że nie będzie w niej piwa

                        Comment

                        • tristan_tzara
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2007.12
                          • 1038

                          Co do pasty to jedna z najslaszych jakie widziałem. Ale dobra byłaby kraftowa przeróbka klasycznego już makaronu, "Mój stary to fanatyk wędkarstwa". Mogę zrobić jak będę miał czas i humor

                          Comment

                          • Prox
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2013.01
                            • 18

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
                            Co do pasty to jedna z najslaszych jakie widziałem. Ale dobra byłaby kraftowa przeróbka klasycznego już makaronu, "Mój stary to fanatyk wędkarstwa". Mogę zrobić jak będę miał czas i humor
                            Wędkarz, Makłowicz, Cejrowski, pasta o Gęsiach...

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
                              Co do pasty to jedna z najslaszych jakie widziałem. Ale dobra byłaby kraftowa przeróbka klasycznego już makaronu, "Mój stary to fanatyk wędkarstwa". Mogę zrobić jak będę miał czas i humor
                              Przecież jest i to całkiem niezła.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              • tristan_tzara
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2007.12
                                • 1038

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                                Przecież jest i to całkiem niezła.
                                http://www.wykop.pl/wpis/10559360/mo...wego-pol-mies/
                                Słaba, zrobię lepszą

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X