Blogówka

[ART]

Przecież to tylko wina specjalistycznych, gdyby wzięli całość produkcji nie byłoby tej żenady

Czarnków/Kamionka też swego czasu pchała do Reala piwa z końcową ceną dla klienta niższą niż oferowała piwo hurtowym odbiorcom w browarze. Także oburzenie było. Praktyka mi nie odpowiadała, zagłosowałem portfelem. A w przypadku porteru z Cieszyna mimo że to mój ulubiony styl, zignorowałem zupełnie ofertę widząc pierwotną cenę i pewnie dlatego nie rusza mnie ta sytuacja emocjonalnie że teraz można go dostać taniej w mnogiej ilości.

[franekf]

Ja tam czekam, aż jeszcze bardziej tego portera przecenią No bo ci, co na niego czekali, już kupili wcześniej, a wśród klientów tesco jakoś nie widzę ogromnej grupy docelowej.
Takimi akcjami producenci/dystrybutorzy sami strzelają sobie w kolano, ale z drugiej strony - za rok nikt nie będzie o tym pamiętał.

[Petitpierre]

Zarówno Imperium Prunum (za które można dać te 21zł) i to szwestkowe to są piwne ciekawostki, które mają jeden sezon i potem do zapomnienia. Nie są to dzieła wybitne, a jeśli ich nawet nie pokosztujemy, to też wiele nas nie omija.

Dziwi tylko krótkowzroczność tych, którzy jednak kupili piwo w cenie nominalnej, a nie zwrócili uwagi, że od jakiegoś czasu TESCO współpracuje z Cieszynem i że takie piwko na półce w TESCO i w cenie dumpingowej prędzej czy później się tam pojawi.

O samym piwie, tzn. że wołano za niego jak za zboże dowiedziałem się od długasa, przedtem nawet nie wiedziałem, że takie coś będzie, ale widząc gazetkę TESCO, wiedziałem również, że go nie kupię, bo nie muszę i nie ma takiej potrzeby, co polecam wszystkim innym; naprawdę nawet te 50zł można zainwestować w coś dużo bardziej ciekawszego i smaczniejszego i niekoniecznie musi to być z TESCO, choć w tymże TESCO można się doczekać, że kraft kosztuje między 3-4zł czyli tyle, ile jest wart

[e-prezes]

Szukając ostatnio newsów o piwach dyniowych poza przeszukaniem FB zająłem się przeszukaniem blogów piwnych. Nie wszyscy bazują na informacjach z FB, więc myślałem, że trafię tam na perełkę... no co najmniej niespodziankę.
To zestawienie blogów okazało się nie takie znów nieaktualne. Tylko 4 blogi mają nieaktywność powyżej 8 miesięcy. Niemniej nie widzę tutaj wielu bardziej znanych (a jest gdzieś takie zestawienie?) Co z tego jak większość zajmuje się tylko recenzowaniem piwa. Na palcach jednej ręki można znaleźć tych zajmujących się publicystyką ogólnopiwną. Czyżby wszyscy przenieśli się do YT?
Żenada, chciałem sobie poczytać o aktualnych wydarzeniach a tu monotematycznie.
Na pocieszenie jest blog Smakuj Piwo z Krakowa, Piwny Informator i niezłomny Docent.

[leona]

Wnioski Docenta po Lublinie, że "gonitwa za nowościami nie działa. Że maraton próbowania kolejnych piw z niekończącej się listy i spisywania wrażeń na ich temat nie jest tym, co sprawia satysfakcję. Że pora wrócić do źródeł" są na miarę odkrycia ministra Glińskiego, że w TVP jest dom wariatów

[e-prezes]

Ostatni bastion padł. Nie da się i nie ma sensu. Cieszę się, ze Docent wciąż dostrzega to co najważniejsze. Dalej podtrzymuję, że niewielu blogerów zajmuje się publicystyką. Ocenić piwo każdy może, już po kursie to każdy musi. A tak naprawdę wyjście poza ten standart to jakaś alaska.

[Anneta]

Leona trafnie ujęte porównanie do ministra o TVP

[Prusak]

Hm, ja bym wcale nie oceniał tak entuzjastycznie lubelskich targów. Może to i ograniczenie w stosunku do największych tego typu imprez, ale i tak była pogoń za nowościami. Druga sprawa: znakomita większość propozycji to były jednak albo piwa ciężkiego kalibru albo wynalazki w stylu "owcze gówno". Obawiam się jednego: jeśli takie imprezy spopularyzują kraft, to będziemy skazani, jak na koncernówkę, na piwa wyłącznie "głównego nurtu".

[e-prezes]

Trudno, żeby nie było poszukiwania nowości. Przecież to zupełnie naturalne. Na targach nie byłem, ale przychylam się do jednej sugestii tu i ówdzie przeczytanej, że powinna być informacja o tym ile beczek danego piwa jest na targach. Często festy zaczęło by się od lekkich piw, a z racji małej dostępności (lub niewystarczającej) goni się za perełkami.

[e-prezes]

Kilka linków, bo akurat można coś poczytać...

GCh 2016 może być niewypałem?! (dla mnie tak)

O twórcach cudownych etykiet piwnych, czyli o Agencji Flov.

Prognozy piwne pod kątem dużych graczy.

Dlaczego komuś opadają cycki piwne cycki jak mniemam.

Interaktywne działania dla piwosza.

Degustacje wyleżakowanych porterów.

Woda, nie piwo i jeszcze z chmielem.

[Neptune]

Nie wiem na ile toleruje się tu autopromocję, ale... specjalizujemy się głównie w whisky, hobby piwne realizując raczej w wolnym od tego trunku czasie i zazwyczaj przy stylach mogących w jakiś sposób choć próbować dorównać złożonością smaku szkockim produktom. Powstało takie małe zestawienie tego co nam smakowało w minionym roku.

http://zinnejbeczki.com/polskie-mocne-piwa-podsumowanie-roku/

[Prusak]

Mnóstwo piw, niewiele z tego zestawienia wynika poza przeglądem tych mocnych piw...

[e-prezes]

Nie analizuje piw, bo od tego jest b.biz. A więc o tym co było i czego można się spodziewać zza Bugiem tu.

[Prusak]

Brawo! Powoli się coś rusza, choć - wiem, marudne to - chciałoby się tez dobrych białoruskich piw klasycznych.

[e-prezes]

Dotychczas takim były piwa Beavera. Dobre pszeniczne są do Krynitsy. Podsunąłeś mi pomysł na nowy tekst. jak pojadę w najbliższym czasie to zbadam to.