Od 19 listopada fanpage (chyba tak to się nazywa) PSBR wrzuca na swoim FB newsy dotyczące nowych, ciekawych piw (zapewne członków PSBR). Dubluje to trochę blog Jakuba (Chmielnik Jakubowy), ale widać, że chcą wpuszczać więcej treści i częściej w net. Zobaczymy jak wyjdzie, bo na serwowaniu newsów to już paru blogerów się wyłożyło.
Z taką nieśmiałością wrzucam link do materiału u Chmielobrodego o studiach technologii piwowarstwa we Wrocławiu, a raczej ich sensu czy nie, bo nie są to odkrywcze rzeczy, o których mówi prelegent, ale jak widać dla kogoś kto zaczyna lub wydaje mu się, że zna piwowarstwo od paru lat... są odkrywcze. Dodam, że takie rzeczy były znane już dawno.
Zastanawiające jest to, że aktywność blogerów (nie mówię tych głównie youtuberowych) przysiadła delikatnie mówiąc. Owszem jest sporo wpisów degustacyjnych, ale poza tym bryndza. Przyznam, jak lubię zaglądać na Beervaultowy blog w ciemno, tak trochę mnie znudził, mimo, że wciąż aktywny z nowym materiałem to jednak wtórny.
Kibicuję też Browarnikowi Tomkowi przy jego 10-cio leciu, ale moim zdaniem formuła się wypaliła.
Jako takie blogerstwo piwne przestało być nowatorskie. Zjada własny ogon. Brak mi krytycznego i analitycznego spojrzenia na branżę. 12 listopada PSBR zamieścił raport z działalności browarów należących do PSBR. Dwa tygodnie i nic.
Z taką nieśmiałością wrzucam link do materiału u Chmielobrodego o studiach technologii piwowarstwa we Wrocławiu, a raczej ich sensu czy nie, bo nie są to odkrywcze rzeczy, o których mówi prelegent, ale jak widać dla kogoś kto zaczyna lub wydaje mu się, że zna piwowarstwo od paru lat... są odkrywcze. Dodam, że takie rzeczy były znane już dawno.
Zastanawiające jest to, że aktywność blogerów (nie mówię tych głównie youtuberowych) przysiadła delikatnie mówiąc. Owszem jest sporo wpisów degustacyjnych, ale poza tym bryndza. Przyznam, jak lubię zaglądać na Beervaultowy blog w ciemno, tak trochę mnie znudził, mimo, że wciąż aktywny z nowym materiałem to jednak wtórny.
Kibicuję też Browarnikowi Tomkowi przy jego 10-cio leciu, ale moim zdaniem formuła się wypaliła.
Jako takie blogerstwo piwne przestało być nowatorskie. Zjada własny ogon. Brak mi krytycznego i analitycznego spojrzenia na branżę. 12 listopada PSBR zamieścił raport z działalności browarów należących do PSBR. Dwa tygodnie i nic.
Comment