W Auchan Gliwice też jest automat,tyle że przyjmuje flaszki jak mu sie podoba(np.Lwówek)a jak już przyjmie,to na paragonie jest zwrot np.35 groszy a w kasie licza kaucję 50 gr i pojawia się problem.Pozostaje wtedy BOK.
Ostatnia zmiana dokonana przez woosaa; 2013-01-22, 12:21.
Niezłe jaja są też w miejscowym Tesco.Piwa z Ciechana,Lwówka i Raciborza mają na cenówkach kaucję.Podczas płacenia w kasie kaucja nie jest doliczana(to PLUS).Niestety nie ma jak oddać butelek.Pozostaje użyć je do domowych piwek.
Ostatnio w Marii nie udało mi się oddać ani jednego bączka, a miałem dosłownie kilka (4-5). Podobno to efekt zalewu zwrotnych bączków z hipermarketów (Gontyniec i in.).
Ostatnia zmiana dokonana przez delvish; 2013-01-22, 13:51.
"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Ja pare razy walczyłem z automatem w Auchan Wola Park i odpuściłem
Ja już też. Ostatnim razem wypluł mi z powrotem wszystkie Lwówki, Ciechany i Konstanciny.
Musiałem standardowo odczekać swoje w kolejce do Punktu Obsługi Klienta.
Panowie, ale w Polsce jesteśmy i o polskie mi chodzi bo w 90% takie tu pijam.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
Ja ostatnio widziałem młodego, dobrze ubranego, który jednym ruchem wyciągnął z lodówki czteropak Żywca. Równie szybko się później pozbędzie pustych opakowań i to jest tajemnica popularności puszki, a nie popyt wśród żulerki.
No właśnie - Żywca, to dla mnie nie piwo. Żą, Ty też jesteś młody i dobrze ubrany a raczej tego nie pijasz. Dla żuli Żywiec za drogi ale nieoświecona piwnie młodzież naogląda się reklam w tv to i kupi. Równie chętnie kupowaliby pewnie Pintę gdyby się tak pięknie reklamowała i była dostępna w każdym markecie. Ale na szczęście tego nie robi.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika a1410
No to ładnie pojechałeś! Pewnie z połowa dyskutantów tego forum może poczuć sie obrażona, w tym i ja, bo i mnie zdarza się kupić puszkowane piwo, gdy innego poprostu nie ma. Nie wiem, czy dotarło to do Ciebie, ale chyba nie, więc radzę przeczytać jeszcze raz i to dokładnie dane przytoczone przez kolegę Pendragona. Prawie POŁOWA! piwa sprzedawanego w Polsce była rozlana do puszek, czyli co, według Ciebie połowa Polaków to menele?
No to rozpocznij krucjatę o bojkot piw z browarów łódzkich. Wymieniając puszkowe popłuczyny nie raczyłeś wspomnieć o tym wspaniałym producencie, lejącym w konserwy najszlachetniejsze produkty piwopodobne i to w całej galaktyce
Ojoj, sorka! Nie miałem zamiaru kolegi obrażać. Ale też nie sądzę, że połowa forumowiczów gustuje w piwnych konserwach. Wymień mi proszę godne uwagi polskie piwo (oprócz Portera Łódzkiego) dostępne w puszkach, które kupujesz. Nie żyjemy już w czasach gdy czegoś brakuje w sprzedaży i nie wmówisz mi, że w Twojej miejscowości brakuje piw w butelkach i zmuszony jesteś kupować puszkowe.
Bardzo dobrze do mnie dotarło co napisał Pendragon i nie zaprzeczam tym danym. Jednak dalej twierdzę, że w tym opakowaniu nie ma żadnego piwa godnego uwagi. Może Pendi znajdzie i przytoczy dane jakie piwa są tak pakowane a jestem przekonany, że 99% to będą produkty piwopodobne z koncernów. Niestety, nie tylko połowa Polaków ale duuużo więcej to nie browar.biz i pozaforumowi piwni znawcy i spokojnie można twierdzić, że wyznacznikiem piwa jest dla nich Tatra czy Tyskie.
Jeśli chodzi o Browar Łódzki, stosuję prywatny bojkot od momentu zaprzestania rozlewu do butelek i nie pijam ich piw choć zawsze je lubiłem. Zrobiłem wyjątek gdy zostałem poczęstowany Porterem (nie piłem od Zlotu 2011 gdy Pancernik sprezentował mi butelkowe) i w 2 sytuacjach plenerowych pijąc Sarmackie (ale to PET nie puszka).
To już zależy od sklepu i ilości oddawanych butelek
Ja zwykle uzbieram około 20szt i wtedy jadę je oddać, nigdy nie proszono mnie o paragon ale zawsze brałem też coś, zwykle około 5 szt.
To już zależy od sklepu i ilości oddawanych butelek
Ja zwykle uzbieram około 20szt i wtedy jadę je oddać, nigdy nie proszono mnie o paragon ale zawsze brałem też coś, zwykle około 5 szt.
No wlasnie - wszystko mozna, ale z umiarem. Niektorym sie wydaje, ze sklepy to punkty skupu opakowan szklanych i musza brac wszystko. Otoz nie! Zobaczcie sobie ceny w takich punktach skupu. Nie 35gr za but, a 15gr. ZTCW tak samo jest, gdy sklep probuje oddac nadmiarowe butelki swojemu dostawcy. Na wymiane - owszem. Ale nadmiarowych juz brac nie chca. Chyba ze po 15gr.
"Jedno pivo ne vadi!"
"Kupuje tylko w polskich sklepach!"
Wymień mi proszę godne uwagi polskie piwo (oprócz Portera Łódzkiego) dostępne w puszkach, które kupujesz. Nie żyjemy już w czasach gdy czegoś brakuje w sprzedaży i nie wmówisz mi, że w Twojej miejscowości brakuje piw w butelkach i zmuszony jesteś kupować puszkowe.
Co do polskich piw zgoda, nie widzę kandydata w puszce wartego sięgnęcia, natomiast z zagranicznych parę by się znalazło, np litrowy Faxe.
Hmm, sięganie po puszkę jest wyjątkiem i wynika w moim przypadku tylko z braku w danym punkcie butelki, gdyż np. punkty sezonowe w mazurskich czy nadmorskich miejscowościach wypoczynkowych idą na łatwiznę i proponują to, co da się wypić tylko z puszki i gdy z lenistwa nie chce mi się szukać flaszki lub kija, to bierze się to co jest. Tak właśnie zatrułem się piwem z browarów Łódzkich.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek
Zrobiłem wyjątek gdy zostałem poczęstowany Porterem (nie piłem od Zlotu 2011 gdy Pancernik sprezentował mi butelkowe) i w 2 sytuacjach plenerowych pijąc Sarmackie (ale to PET nie puszka).
Dzień dobry wszystkim.
Od 2014 roku zbierałem z różną częstotliwością butelki po piwie. Miałem tylko dwie zasady, którymi się kierowałem: piwo musiałem wypić ja i żadna etykieta nie mogła się powtarzać. Udało mi się uzbierać około 200 sztuk butelek. Różnych, regionalnych,...
Cześć,
Sprzedam sprzęt domowy:
18 skrzynek na piwo, ok 10 skrzynek z butelkami. Butelki są w większości czyste, bez etykiet, mogą byc zakurzone. Część 330ml, część 500ml. Dla zainteresowanego sprawdzę dokładnie ile czego tam jest.
Butelki litrowe z grubego szkła z zamknięciem...
Cześć, mam pytanie odnośnie butelek do piwa.
Obejrzałem ostatnio Kopyra i wspomniał w nim o cenie butelek.
Dla mnie jest to kosmos, tzn. cena.
Proszę mi wytłumaczyć, w jaki sposób zaopatrują się browary w butelki. Rozumiem, że składają zamówienie do huty i ta dostarcza...
Comment