Ta nazwa też bardzo intrygująca, chętnie bym spróbował
Zimą pijmy dubeltowe koźlaki
Collapse
X
-
Ta nazwa też bardzo intrygująca, chętnie bym spróbował
http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphoto...00146742_n.jpgComment
-
Ha spróbowałem i powiem tyle, że browar wypuści jeszcze ten produkt na rynek
Sezon rozpocząłem kilkoma powtórkami. Dubeltowy Eichator w tym sezonie wciąż wybitny.
Machnąłem Schlappeseppela Winterbocka, przyzwoity
W specjalistycznych sklepach pojawił się Aventinus Eisbock czyli lodowy,godny polecenia
Od kolegi otrzymałem z wycieczki po Frankonii kilka ciekawostek - dwa Kitzmanny, jeden:
a jeden pszeniczny, Bambergatora Fassli, Mahrsa, Lucia Maria Bock (Foerst) oraz Wagner (Oberhaid). Sezon koźlakowy rozpoczęty.
Jeśli macie jakieś sugestie, gdzieś przyuważycie jakiegoś ciekawego koziołka dajcie znaćComment
-
Comment
-
Zima, więc wracam do tematu. Sezon rozpocząłem jak Eichatorem (moim faworytem) i znowu nie zawiodłem się.
Sięgnąłem też po:
i ze zdziwieniem przeczytałem, że kiedyś nie byłem fanem koziołków...
Jestem post-rewolucjonistą, może nawet kontr...?
Samo piwo to lekka koźlakowa dubeltówka, ale bardzo smaczna, jak zwykle
fajna na tę porę roku.
Tak się zastanawiam, czy już jakiś nasz "craft" uwarzył doppel bocka? bo nie przypominam sobie, choć kilka koźlaków i to nawet fajnych już się pojawiło.
Jeśli coś wiecie na ten temat, jak również macie jakieś informacje na temat dostępności u nas tej kategorii, to proszę pisaćComment
-
Co do koźlaków, wreszcie trafiłem na Weltenburgera Asam Bocka (w warszawskiej Piwonii), więc sobie odświeżyłem, nadal smaczny.Comment
-
Jeszcze by tego brakowało, by kraftowcy spapraliby ten smaczny styl. Zresztą na czym miałaby polegać kraftowosc takiego piwa? Na dowaleniu chmielu amerykańskiego? Na podniesieniu balingu powyżej stylu czy na potraktowaniu brettami? :-PComment
-
Spapraliby? Jaka troska o styl. Zawsze się zastanawiam czemu czytam tak wiele głosów troski/utyskiwań/narzekań gdy chodzi o krafty a z kolei tak niewiele głosów dezaprobaty gdy regionalne browary partaczą ciemną pszenicę, belgian pale ale albo właśnie koźlaki.Comment
-
A czego właściwie się obawiasz? Że nachmielony amerykanami koźlak zarazi pozostałe koźlaki? To by było coś - wtedy nikt nie powstrzymałby rewolucji.Comment
-
Te głosy z prostej przyczyny, mniej żalu wylać spartaczone piwo za 3,50 niż za 7-8 zł.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Niby tak, ale ja uważam, że w ten sposób my konsumenci wydajemy błędny komunikat w kierunku browarów: zaakceptujemy wszystko o ile będzie tanie. Krytykujmy każde słabe piwo, niedoróbkę, wadliwość itd., bez względu na pochodzenie.Comment
Comment